Złodzieje samochodów staną przed sądem. To wynik śledztwa katowickiej komendy. Teraz akt oskarżenia w sprawie kradzieży 85 pojazdów o łącznej wartości ponad 4 mln zł trafił do sądu.
Zarabiali na kradzieżach i paserstwie samochodów. Prokuratura Okręgowa w Katowicach skierowała akt oskarżenia przeciwko Ryszardowi S. i Dawidowi K. W 2018 i 2019 roku mężczyźni włamali się i ukradli 85 samochodów. Ich wartość oszacowano łącznie na ponad 4 miliony złotych. W wyniku działań złodziei pokrzywdzonych zostało 116 podmiotów – właścicieli samochodów oraz ubezpieczycieli.
To kolejny efekt śledztwa prowadzonego przez Komendę Miejską Policji w Katowicach. Dotyczy ono kradzieży z włamaniem i paserstwa dokonywanych w okresie od 2012 do 2019 roku na terenie województw śląskiego i kujawsko-pomorskiego. Do tej pory zarzuty usłyszało 15 osób, a śledztwo obejmuje ponad 500 przestępstw przeciwko mieniu. Podejrzani to mieszkańcy wojewódzka śląskiego oraz kujawsko-pomorskiego w wieku od 28 do 52 lat. W toku śledztwa odzyskano 5 samochodów o łącznej wartości około 700 tysięcy złotych. Zabezpieczono także specjalistyczne narzędzia oraz urządzenia elektroniczne służące do kradzieży pojazdów, w tym między innymi 3 „walizki” służące do bezinwazyjnego otwierania oraz uruchamiania luksusowych samochodów z dostępem bezkluczykowym, a także zagłuszarki sygnałów GPS, o łącznej wartości około 100 tysięcy złotych.
Oskarżeni Ryszard S. i Dawid K. przyznali się do popełnienia wszystkich zarzuconych im czynów. Grozi im kara pozbawienia wolności do lat 15.