Przed godz. 14:30 został wznowiony ruch w tunelu pod rondem. Nadal jednak trwa tam naprawa uszkodzonych elementów.
Po poważnej kolizji tunel pod rondem w Katowicach został zamknięty
Przypomnijmy, około godz. 09:30 w tunelu w kierunku Sosnowca doszło do kolizji trzech samochodów. W jej wyniku ciężarowy MAN uderzył w ścianę tunelu, uszkadzając elementy konstrukcyjne. Ich naprawa trwała kilka godzin. Po godz. 14 MZUiM uznał, że można już puścić ruch. Ten odbywa się dwoma pasami. Trzeci, ten najbliżej uszkodzonej ściany, nadal jest wyłączony z ruchu.
Nie trzeba żadnej tablicy. W przypadku zatkania DTŚ czy też tunelu pod Rondem autostrada korkuje się niewiele później i odwrotnie z A4 uciekają na DTŚ. Ludzie sami wiedzą gdzie uciekać jak się gdzieś coś stanie. Efekt jest taki, że po pewnym czasie obydwie drogi się korkują. Mieszkam niedaleko jednej drogi a pracuję niedaleko drugiej więc mam pogląd na sytuację na bieżąco.
Az się prosi, aby zainstalować przed wjazdem na estakadę na Dębie, tablicę informującą że centrum jest zakorkowana i należy “uciekać” w stronę autostrady.
Czy to naprawdę jest tak trudne do wykonania ?
UM Katowice, zapłacił ciężkie miliony firmie, która ma w sposób inteligentny, rozwiązać problemy zatorów drogowych w mieście.
Niby banalne a jednak…