W Katowicach ktoś chciał otruć zwierzęta. Na terenie Doliny Trzech Stawów jedna z mieszkanek znalazła woreczek wypełniony trutką na szczury i gwoździami. Sprawą ma się zająć policja.
Pułapkę na zwierzęta zauważyła dzisiaj jedna z mieszkanek os. Paderewskiego. Od razu opublikowała na Facebooku zdjęcie zawartości woreczka. “Myślę, że to trutka na szczury wymieszana z gwoździami i czymś jeszcze! Nie wiem, jakie zwierzę było celem i miało skonać w męczarniach, ale takie działanie, to przestępstwo!” – napisała. Chciała w ten sposób ostrzec innych mieszkańców przed niebezpieczeństwem dla ich zwierząt. W woreczku znalezionym podczas spaceru, oprócz trutki i gwoździ, najprawdopodobniej była też jakaś karma. Znalazła go w Dolinie Trzech Stawów. – To było zostawione w takim miejscu, gdzie są tylko koty – mówi. Wolno żyjące koty przebywają w okolicach stawu Łąka, obok którego znajdują się rury ciepłownicze. Niewykluczone, że ktoś chciał w ten sposób je otruć. Sprawa została zgłoszona policji.