Prezydent Katowic zapowiedział w środę znaczące rozszerzenie strefy tempo 30. Ograniczenie prędkości zostanie wprowadzone również w dzielnicach. Najszybciej w Koszutce. To ma poprawić bezpieczeństwo przede wszystkim pieszych i rowerzystów.
Ograniczenie prędkości do 30 km/h zostało już wprowadzone w Kostuchnie, Ligocie, Podlesiu, Piotrowicach, Janowie, Zawodziu i os. Witosa. W najbliższych miesiącach nowe znaki pojawią się też w Koszutce, Dąbrówce Małej, Brynowie, Ochojcu, Ligocie oraz w rejonie os. Paderewskiego i na os. Tysiąclecia. Choć na tym ostatnim nie zapadła jeszcze decyzja czy prędkość zostanie ograniczona do 30 czy 4o km/h. Decyzja będzie uzależniona od możliwości dostosowania zmienionej organizacji ruchu do funkcjonowania komunikacji miejskiej, a także dostępnej infrastruktury m.in. sygnalizacji świetlnej.
Strefa tempo 30 nie wszędzie zostanie wprowadzona od razu. Nowe znaki montowane będą również przy okazji innych prac. Tak będzie na Osiedlu Ptasim, gdzie ograniczenie prędkości pojawi się w trakcie przebudowy infrastruktury drogowej w okolicy ul. Ceglanej.
Najszybciej kierowcy będą musieli zwolnić w Koszutce na ul. Grażyńskiego. W planach jest wprowadzenie tu ograniczenia prędkości jeszcze w czasie wakacji. Podobna sytuacja jak w Piotrowicach, Ligocie i Zawodziu.
We wszystkich lokalizacjach strefa tempo 30 zostanie wprowadzona do końca roku.
Lokalizacje nowych obszarów z ograniczeniem prędkości do 30 km/h:
1. Osiedle Tysiąclecia
2. Dąbrówka Mała – rejon ulic Siemianowickiej, Styczniowej i Siwka
3. Koszutka – rejon ulic Grażyńskiego, Okrzei, Morcinka i Czerwińskiego
4. Osiedle Paderewskiego – rejon ulicy Sowińskiego
5. Piotrowice-Ochojec – rejon Osiedla Odrodzenie i ulicy Szenwalda
6. Ligota-Panewniki – rejon ulic Japońskiej, Emerytalnej i Zagrody
7. Brynów – rejon ulic Ceglanej i Wita Stwosza.
Dla poprawy bezpieczeństwa pieszych, rowerzystów, jak i kierowców warto wprowadzać strefy ograniczenia prędkości w obszarach zabudowanych. Dodatkowo korzyścią dla mieszkańców jest mniejszy hałas. Proponuję miejskim urzędnikom zająć się również ulicą Mikołowską na odcinku od Wincentego Pola do Gallusa. W tym miejscu prawie nikt nie przestrzega ograniczenia prędkości do 50 km/h w dzień, nie wspominając o wyścigach samochodów i motocykli w nocy…