Straż pożarna musiała wyciąć drzewa rosnące przy autostradzie w centrum Katowic. Ich usunięcie było konieczne.
Wycinka na skarpie przy autostradzie A4. Na terenie pomiędzy stadionem AWF-u a siedzibą prokuratury trzeba było usunąć dwa wysokie drzewa. Najpierw strażacy przycięli je, korzystając z drabiny. Następnie zostały usunięte. Jak informuje kpt. Rafał Gruszka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach, interwencja została podjęta po zgłoszeniu osoby prywatnej. W związku z nią występowały utrudnienia na pasie autostrady w kierunku Wrocławia. Działania strażaków rozpoczęły się około 9.30 i zostały zakończone około godziny 13.00. Jak podaje GDDKiA, drzewa były uschnięte i zagrażały bezpieczeństwu kierowców.
Zdjęcia: GDDKiA Katowice
ale gdzie jakieś zdjęcie że było uschnięte te drzewo kto stwierdził że jest uschnięte strażak czy ten co zgłosił?
na zdjęciach widać, że to topole i bardzo dobrze, że zostały usunięte.
jakoś nie widać na zdjęciach żeby były uschnięte!!!!
a czemu zostały wycięte tylko dla tego bo ktoś zadzwonił?
Bo były uschnięte i zagrażały bezpieczeństwu. Capisco?