Seniorzy wspólnie śpiewają, grają w Scrabble i gimnastykują się. To wszystko czeka na nich w nowym klubie w centrum Katowic. Miejsce spotkań zostało dzisiaj oficjalnie otwarte. Inwestycja okazała się bardziej skomplikowana niż przypuszczano, ale zainteresowanie już teraz jest bardzo duże.
Dzisiaj został oficjalnie otwarty nowy klub seniora w Katowicach. Był tort, rozwiązanie wstęgi, a panie ustawiały się w kolejce, żeby zrobić sobie selfie z prezydentem Marcinem Krupą. – Zawsze było takim pragnieniem, żeby było miejsce w centrum miasta, gdzie można się spotkać, porozmawiać i wspólnie podziałać – mówił prezydent Katowic. Zgodnie z jego zapowiedzią, klub miał zostać otwarty już prawie rok temu. Jednak niełatwo było stworzyć miejsce o zupełnie nowej funkcji. – To było dość skomplikowane wbrew pozorom, żeby z funkcji sklepu przejść na lokal użytkowy o takim charakterze. Okazało się to bardzo trudnym wyzwaniem – mówi Jolanta Bańkowska, zastępca dyrektora w KZGM. Przede wszystkim trzeba było wzmocnić strop, który był w fatalnym stanie; zlikwidować niewielki stopień na wejściu, żeby każdy miał łatwy dostęp do lokalu i wymienić ogrzewanie na gazowe. To wszystko pochłonęło znacznie więcej pieniędzy niż początkowo zakładano. W sumie koszt powstania Katowickiego Centrum Seniora – Klub Senior + to około 500 tys. zł.
Wewnątrz lokalu przy ul. Słowackiego 27 znajduje się jedna sala wspólna i mniejsza, która ma służyć Radzie Seniorów Miasta Katowice. Poza tym są toalety, szatnia i mały aneks kuchenny. To niewiele, ale przez seniorów takie miejsce w centrum miasta było wyczekiwane. – To miejsce jest otwarte. Bez żadnego zapytania, czy ja dzisiaj, czy jutro mogę przyjść – mówi Małgorzata Moryń-Trzęsimiech, naczelnik wydziału polityki społecznej w UM Katowice. Zainteresowanie nowym klubem jest duże. Działa on od około trzech tygodni i jak na razie korzysta z niego około 60 osób. Oprócz rozmów przy kawie i herbacie, seniorzy mogą korzystać z różnorodnej oferty. – Mamy rehabilitację, zajęcia ruchowe, fotograficzne, zajęcia muzyczne, słuchanie płyt winylowych. Powstał już nawet zespół muzyczny. Oprócz tego mamy zajęcia manualne i terapię manualno-ruchową – mówi Katarzyna Loska-Szafrańska, prezes Fundacji Rozwoju Ekonomii Społecznej, która wygrała przetarg na prowadzenie klubu seniora. Dodaje, że fundacja planuje współpracę ze szkołami, żeby łączyć pokolenia. – Każdy przychodzi, kiedy mu odpowiada i na jakie zajęcia chce. Nie ma przymusu, każdy lubi co innego – mówi Elżbieta Kaczmarek, opiekunka klubu.
Na razie wystarczy zapisać się przy pierwszej wizycie i można uczestniczyć w atrakcjach, jakie oferuje klub. Jednak niewykluczone, że w przyszłości konieczne będzie zapisywanie się na poszczególne zajęcia. Poza działaniami na miejscu, dla seniorów organizowane są wycieczki. Ostatnio seniorzy odwiedzili m.in. Palmiarnię w Gliwicach czy Teatr Śląski. Co piątek na Facebooku pojawia się plan na następny tydzień. Klub działa od poniedziałku do piątku. W poniedziałek, środę i piątek w godzinach 8.00-16.00, we wtorki i czwartki od 10.00-18.00. Więcej informacji TUTAJ.