Reklama

Schody niezgody. Miasto atakuje zarządcę Spodka

Ł. K.
Katowice zarzucają zarządcy Spodka, że celowo zamknął schody prowadzące na lodowisko w najmniej odpowiednim momencie. Ich stan techniczny pozostawia wiele do życzenia, ale zdaniem miasta firma PTWP już dawno mogła po nich wpuszczać kibiców.

Afera ze schodami zaczęła się, gdy w Spodku rozpoczęła się faza play off rozgrywek Polskiej Hokej Ligii. Okazało się, że na mecze GKS-u Katowice nie da się wejść tak, jak do tej pory. Zarządca Spodka, firma PTWP Event Center, postanowiła zamknąć tę drogę dojścia. Jak uzasadniał wtedy operator, chodzi o bezpieczeństwo. Jego zdaniem schody nie mają z nim zbyt wiele wspólnego. – Zarządca Spodka czasowo zamknął wejście na teren lodowiska dla kibiców na tzw. trybunę zachodnią. W dniu 19 lutego, po spotkaniu z udziałem przedstawicieli Miasta Katowice, zarządcy Spodka, służb ochrony oraz strażaka hali, wyznaczone zostały bezpieczne, alternatywne drogi napełniania i ewakuacji dla kibiców na najbliższe mecze hokeja na lodzie w ramach rundy play-off – mówi Marta Stach, rzeczniczka prasowa PTWP EC. Sam klub podjął decyzję o wstrzymaniu sprzedaży biletów na mecz.

Temat z końca lutego powrócił w tym tygodniu. Katowice poinformowały, że zarządca podjął złą decyzję, zamykając schody. – Zleciliśmy zewnętrznemu podmiotowi wykonanie ekspertyzy, która jasno pokazała, że zarówno schody, jak i balustrady są bezpieczne i można je dopuścić do użytkowania. Oczekujemy więc od zarządcy obiektu, że udostępni tą przestrzeń, by mogli z niej korzystać kibice – mówi Maciej Stachura z UM Katowice. Ekspertyza wykonana przez firmę Budoprojekt została podzielona na dwa etapy. Pierwsze wnioski są takie, że faktycznie występuje „przemieszczenie konstrukcji w rejonie jednej z dylatacji„. Jednak rzeczoznawca budowlany uważa, że schody nadają się do użytkowania. – Otrzymaliśmy pierwszą część, która jest jednoznacznie pozytywna. Finalna opinia techniczna uzupełniona będzie m.in. o dokumentację fotograficzną czy też obliczenia konstrukcyjne, a jednocześnie – jak podkreślili sami autorzy opracowania – „wnioski końcowe będą merytorycznie zgodne z niniejszym opracowaniem” – cytuje Stachura.

Z takim stanowiskiem nie zgadza się PTWP EC, ale szczegółów operator nie podaje. – Sprawa wygląda inaczej niż to opisuje na Twitterze Biuro Prasowe Urzędu Miasta. Zwróciliśmy się z prośbą o oficjalne stanowisko Urzędu Miasta – informuje Stach. Katowice chcą, żeby do rundy półfinałowej  w „Satelicie”, która zostanie rozegrana 16 i 17 marca, schody zostały udostępnione kibicom.


Tagi:

Komentarze

  1. AA 7 marca, 2020 at 4:28 pm - Reply

    To nie pierwszy raz gdy PTWP Event Center próbuje wyciągnąc kasę z budżetu miasta
    Ostanio:
    – nie dało sie naprawić ekranu – miasto zapłaciło za demontaż
    – trzeba było wyremontować klimatyzację – miasto zapłaciło
    – remont sanitariatów też UM Katowice sponsorował
    – nagłośnienie i ekrany wewnątrz spodka – wiadomix „niech miasto płaci”

    Pytam czy PTWP Event Center chociaż płaci za prąd i przysłowiowe kostki zapachowe do kibla czy też Urząd Miasta za to płaci?

    Oczywiście wszystkie wpływy z biletów i oragnizacji imprez lecą do PTWP Event Center

    Książkowy przykład prywatyzacji zysków i nacjonalizacji strat.

Dodaj komentarz

*
*