Reklama

Rozpoczęła się przebudowa Kolonii Alfreda. Będą tu rodzinne domy dziecka

Grzegorz Żądło
W niedzielę został symbolicznie wmurowany kamień węgielny pod przebudowę kilku budynków Kolonii Alfreda. Ma tu powstać „Wioska serca”, czyli rodzinne domy dziecka. Prace już się rozpoczęły, ale nie wiadomo kiedy się zakończą. Budynki na 10 lat wydzierżawiła od miasta katolicka fundacja z Mysłowic.

O tym, że Kolonię Alfreda przejmie Fundacja Pomocy Dzieciom i Seniorom „Wioska Serca im. Jana Pawła II” pisaliśmy ponad rok temu (szczegóły TUTAJ.). Na 10-letnią dzierżawę bez przetargu musieli się zgodzić radni. Nie byli jednomyślni, ale ostatecznie przegłosowali projekt uchwały.

Prezes fundacji ks. Jan Grzesica, który od kilku lat zabiegał o działkę lub obiekty do adaptacji, mówi dzisiaj, że pierwszy budynek po remoncie ma być gotowy wiosną przyszłego roku.  Prace już trwają. – Trzeba było wszystko odkopać i zrobić izolację fundamentów, bo wszędzie była wilgoć. Na początek skupimy się na wnętrzu, w którym  trzeba m.in. skuć tynki i zrobić ogrzewanie, bo nie ma żadnego. Coś trzeba też zrobić z piwnicami, które zostały prowizorycznie zasypane – wylicza ks. Grzesica.

Ile będzie kosztował remont trzech budynków? Nie wiadomo, bo fundacja tego nie oszacowała. Nie wiadomo też skąd będą pochodziły pieniądze na przebudowę. – Przez kilka lat, jeżdżąc i głosząc rekolekcje parafialne, uzbierałem kwotę, którą trzymamy jako taką żelazną rezerwę. Nie chcemy tych pieniędzy jakoś szybko wykorzystać, ale jak będzie trzeba, to je wydamy. Będziemy zbierać fundusze, chcemy się starać o unijne dofinansowanie, mam spotkanie z wojewodą, bo wojewódzki konserwator też wspiera renowacje zabytków. Na początek fundusze mamy – zapewnia ks. Grzesica.

Docelowo Kolonia Alfreda ma być miejscem dla około 60 dzieci. Fundacja chce tu urządzić rodzinne domy dziecka. – Przez lata całe odwiedzałem każdego tygodnia domy dziecka. Napatrzyłem się na to nieszczęście. Nie zapomnę nigdy widoku małego chłopca, który leży na ziemi i cały się trzęsie. Nie potrafiłem zrozumieć co mówi. Przyklęknąłem nad nim i usłyszałem, że mówi: do mamy. Chcę takim dzieciom pomóc – wyjaśnia prezes fundacji.

W niedzielę odbyło się symboliczne wmurowanie kamienia węgielnego. Jest nim tablica poświęcona 10 lat temu przez papieża Benedykta XVI, która mieści się w niewielkiej kapliczce. To na razie jedyny wyremontowany budynek w Kolonii Alfreda. Kiedyś był to dom chleba.

Kolonia Alfreda to zespół kilkunastu budynków, które powstały po 1834 roku jako zabudowania szybu Alfred dawnej kopalni Wełnowiec. W latach 1921-1930 zostały zaadaptowane na cele mieszkaniowe. Cała kolonia została wpisana do rejestru zabytków w sierpniu 1978 roku.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*