Reklama

Radni nie zgodzili się na budowę mieszkań w centrum Katowic na podstawie ustawy „lex deweloper”

Grzegorz Żądło
Zdecydowaną większością głosów radni sprzeciwili się budowie dwóch budynków mieszkalnych przy ul. Wita Stwosza. Inwestor chciał zbudować 92 mieszkania niezgodnie z zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, na podstawie ustawy „lex deweloper”.

To był drugi w historii Katowic wniosek inwestora o zgodę na budowę wbrew planowi zagospodarowania. Pierwszy dotyczył inwestycji w Szopienicach, w pobliżu planowanego osiedla z programu Mieszkanie Plus. Tamta uchwała większych kontrowersji nie wzbudziła. Drugi wniosek złożyła firma MS Properties. Choć lepsze byłoby stwierdzenie, że składała go „na raty”. Pierwotny wniosek dostarczony do urzędu miasta był niekompletny. Brakowało w nim niezbędnych uzgodnień, były też błędy. Przykładowo, inwestor zaplanował część miejsc parkingowych na działce, która do niego nie należy, a wspólnota mieszkaniowa (czyli właściciel) kategorycznie odmówiła jej sprzedaży. Innym powodem zmian było uchwalenie przez radę miasta Lokalnych Standardów Urbanistycznych, które wprowadziły konkretne obostrzenia przy budowie mieszkań na podstawie ustawy  „lex deweloper”. Takich jak choćby większa liczba miejsc parkingowych.

Ostatecznie, po korektach, inwestor zaplanował powierzchnię użytkową mieszkań na poziomie 7000-7200 m kw. W dwóch połączonych ze sobą budynkach (4 i 5-piętrowych) miałyby się znaleźć 90-92 mieszkania. Żeby budowa mogła się rozpocząć, konieczne byłyby wyburzenia zlokalizowanych na działce zabudowań technicznych i usługowych. Liczba miejsc parkingowych została określona na 133 w podziemnym garażu i 47 na powierzchni.

Inwestor uzyskał wszystkie niezbędne opinie i uzgodnienia. Negatywnie zaopiniowała inwestycję komenda wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej, z powodu braku zapewnienia drogi pożarowej zgodnie z wymaganiami rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 24 lipca 2009 roku w sprawie przeciwpożarowego zaopatrzenia w wodę oraz dróg.

Z kolei Miejska Komisja Urbanistyczna zwróciła uwagę na potrzebę rozwiązania potencjalnych konfliktów z mieszkańcami zabudowy w sąsiedztwie, jeszcze przed wystąpieniem o pozwolenie na budowę przez inwestora.

Planowana budowa jest niezgodna z zapisami planu zagospodarowania, który na działce pomiędzy ul. Wita Stwosza, ul. Plebiscytową i ul. bpa Domina przewiduje usługi. Dlatego właśnie potrzebna była zgoda radnych. Próbował ich przekonać Dieter Paleta, który zaprojektował budynki. Podczas sesji głos zabrał też Adam Jasiński, jeden z mieszkańców budynku, który miałby graniczyć z nową inwestycją. – Jako mieszkańcy mamy obawy o pogorszenie się naszego standardu mieszkaniowego w związku z powstaniem nowego budynku. Nasz budynek jest niepodpiwniczony i jest obawa czy podczas prowadzenia inwestycji nie zostanie uszkodzona struktura budynku, zważywszy na fakt, że inwestor zamierza budować podziemna garaże w odległości 9 metrów od naszego budynku – podkreślał.

Radni dopytywali przede wszystkim o miejsca parkingowe oraz nasłonecznienie sąsiedniego budynku. Chcieli wiedzieć czy do każdego mieszkania ich nowi właściciele będą musieli wykupić miejsce w podziemnym garażu.

–  Odległość między nowym budynkiem, a tym istniejącym wynosi 9 metrów. Spełnia to wszystkie wymagania i normy. Dwa miejsca parkingowe na mieszkanie to wskaźnik tak wysoki dla śródmieścia, że jeszcze kwestionowanie tego, że tych stanowisk będzie za mało, jest nielogiczne. Trudno wyrokować, że ktoś wykupi miejsca parkingowe. Ale w takiej lokalizacji, jak kogoś będzie stać na mieszkanie, to podejrzewam, że również na ten garaż – odpowiadał projektant.

Ostatecznie w głosowaniu 25 radnych sprzeciwiło się inwestycji. Tylko jeden był „za”, a jeden się wstrzymał. Oznacza to, że przy ul. Wita Stwosza nie będą mogły powstać mieszkania.


Tagi:

Komentarze

  1. Krzysztof 1 października, 2019 at 7:50 pm - Reply

    Bardzo dobra decyzja radnych – koniec z budową w centrum bo jest ciasno i nie można swobodnie egzystować. Za dużo budynków a za mało wolnej przestrzeni a na obrzeżach miasta rosną chwasty i krzaki. Zobaczcie jak się buduje w rejonie Tychów nie w centrum – a tam gdzie jest dużo zieleni powstają piękne nieduże osiedla.
    W centrum Katowic mieszkańcy nie mają gdzie parkować bo „słoiki” zajmują wszystkie parkingi pomimo że pisze kto może parkować a nawet jest problem z ludźmi starymi bo nie można podjechać pod dom jadąc z osobami starymi od lekarza.

  2. Luk 26 września, 2019 at 9:03 pm - Reply

    Szok szok!!!!

Dodaj komentarz

*
*