Przy czterech dworcach kolejowych w woj. śląskim stanęły stacje ładowania samochodów elektrycznych. Dwie z nich mieszczą się w Katowicach. To początek programu zainicjowanego przez PKP. Spóła planuje montaż kolejnych urządzeń również w innych województwach.
Pierwsze stacje zostały uruchomione przy dworcach w Gliwicach, Częstochowie, Katowicach i Katowicach-Ligocie. Są wyposażone w dwa gniazdka ładujące, każde o mocy 22kW. Jednocześnie w każdej stacji mogą być ładowane dwa samochody. Miejsca do ładowania zostały pomalowane na zielono.
W pierwszych miesiącach (prawdopodobnie 3) ładowanie będzie bezpłatne. Później ma zostać wprowadzona aplikacja, która będzie łączyła usługę ładowania z usługą carsharingu, czyli korzystania przez wiele osób z jednego samochodu.
Kompletny brak pomysłowości. Zamiast zająć się całym parkingiem i zagospodarować godnie to oni namalowali 2 duże miejsca jak dla inwalidów. Przecież nawet tam nie da się spokojnie podjechać kogoś odebrać bo zaraz podchodzi cieć sępiąc 8 złoty. Ale wiadomo przecież PKP nic nie zrobi.
a nie lepiej by odbierana osoba skorzystała z komunikacji miejskiej? po co kolejnym samochodem pchać się do już zakorkowanego centrum?
Bo nie każdy po X godzinach podróży zapchanym pociągiem z opóźnieniem ma ochotę pchać się jeszcze komunikacją miejską z walizką i pewnie dodatkową torbą “podręczną”. To chyba logiczne.
W takim razie może skorzystać z taksówki, miasto powinno ograniczać ruch samochodowy w mieście, 668 samochodów na 1000 mieszkańców jest patologią (niespotykaną prawie w żadnym innym tak gęsto zaludnionym mieście w Europie), która odpowiada za upadek miasta (jedno z najszybciej wyludniających się w miast w Polsce). Istnieje zależność między jakością komunikacji miejskiej, a rozwojem miasta, Katowice się zwijają, monokultura samochodowa jest główną przyczyną tego zjawiska. Każde miejsce parkingowe w śródmieściu powinno być objęte strefą płatnego parkowania, zmniejszać ich ilość oraz zadbać o lepszą jakość transportu publicznego, nadając mu przywileje.
I dobrze ze tych stacji przybywa zwłąszcza w takich kluczowych punktach. Widac ze i Polska wreszcie dojrzewa do zagranicznego myslenia o elektromobilnosci. Fajnie ze idziemy sladem greenway’a ktory stawia stacje chociazby na parkingach przy sieciach handlowych – koncepcja super, bo mozna w tym samym czasie robic i zakupy i ładowac auto
Parkować można 😉
Miejsce nieprawidłowo oznakowane – brak wymalowanej koperty na asfalcie
Rozporządzenie ws znaków i sygnałów drogowych w swoim katalogu nie ma zielonego prostokąta z jakimś białym autkiem….
Ciekawe czy parkując na tych miejscach też trzeba zapłacić 8 zł za godzinę… jeśli tak to się może okazać, że taniej będzie zalać diesla do pełna 🙂
A te plamy po oleju to z elektrycznych aut co ??? Co za farsa….