Reklama

Prezes Katowickich Wodociągów odwołany. To początek zmian w miejskich spółkach

Andrzej Gut (przy mównicy) po 8 latach został odwołany z funkcji prezesa Katowickich Wodociągów.

Grzegorz Żądło
Andrzej Gut nie jest już prezesem Katowickich Wodociągów. W piątek został odwołany przez radę nadzorczą, mimo że większość pracowników chciała, żeby nadal kierował firmą. Jak zapowiada prezydent Marcin Krupa, to początek zmian w miejskich spółkach i jednostkach. Nowym prezesem KW został Stanisław Krusz, który od czterech lat był członkiem zarządu. Przy okazji kolejnych wyborów samorządowych pełnił też funkcję pełnomocnika komitetu wyborczego Forum Samorządowe i Piotr Uszok (obecnie FS i Marcin Krupa).

Informacja o planowanym odwołaniu Guta dotarła do pracowników wodociągów pod koniec kwietnia. Załoga postanowiła działać. Jej przedstawiciele napisali pismo do prezydenta Katowic. Podkreślali w nim zasługi prezesa dla spółki i miasta. Przypomnieli, że to Gut doprowadził do podziału RPWiK pomiędzy pięć gmin i że obyło się to bez roszczeń w stosunku do Katowic ze strony innych miast. Podnosili, że prezes doprowadził do: zmiany nazwy firmy, opracowania strategii spółki, umorzenia odroczonych opłat za korzystanie ze środowiska na kwotę ponad 60 mln zł, pozyskania zewnętrznych źródeł finansowania inwestycji i remontów, utworzenia biura obsługi klienta, uzyskania akredytacji laboratorium centralnego w zakresie badania wody i ścieków czy wprowadzenia uczciwych praktyk dotyczących wykupu sieci przez prywatnych inwestorów. W sumie zebrało się 13 punktów. – Planowana zmiana budzi w nas głęboki niepokój, który może się odbić na działalności firmy. KW to nie tylko zarząd i załoga, ale też mieszkańcy i wyborcy. Mamy nadzieję, że względy polityczne nie będą decydowały o zmianie prezesa – napisali pracownicy. Pod pismem, które trafiło też do przewodniczącej rady miasta Krystyny Siejnej, rady nadzorczej oraz zarządu wodociągów, podpisali się przedstawiciele rady pracowniczej oraz obydwu działających w firmie związków zawodowych: ZZ Pracowników Katowickich Wodociągów i NSZZ Solidarność.

Pracownicy czekali na odpowiedź, ale się nie doczekali. Zobaczyli za to porządek obrad rady nadzorczej,  a w nim punkt o odwołaniu Guta. Postanowili więc napisać drugie pismo do prezydenta.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*