Reklama

Pracownicy KZGM sami urządzili kilka zieleńców przy swoje siedzibie

Grzegorz Żądło
Pracownicy Komunalnego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej własnoręcznie posadzili rośliny na klombach przy swojej siedzibie, a teraz o nie dbają.

Niedawno zakończyła się przebudowa fragmentu ul. Grażyńskiego. Końcówka ulicy od strony Spodka była bardzo zaniedbana. Jezdnia była dziurawa, a chodniki służyły za nielegalne parkingi. Za sprawą wniosku do Budżetu Obywatelskiego MZUiM przeprowadził remont tego fragmentu ulicy. W kilu miejscach na szerokich chodnikach miały zostać posadzone krzewy. Okazało się jednak, że pieniędzy wystarczy tylko na posianie trawy. Wtedy do akcji wkroczył KZGM. – Uznaliśmy, że jesteśmy w stanie pomóc. W końcu codziennie widzimy ten teren z naszych okien. Szkoda by było, żeby nie wykorzystać okazji do upiększenia otoczenia zakładu – mówi Marcin Gawlik, dyrektor KZGM.

Zakład kupił rośliny, a pracownicy sami je posadzili. Teraz na klombach rosną już m.in. żurawka, kostrzewa, szałwia, rozplenica japońska, róże okrywowe, gęsiówka, rojniki rozchodniki, kosodrzewina i świerk konik.

Potem doszła jeszcze kora i obrzeża

W ramach remontu fragmentu ul. Grażyńskiego na chodnikach stanęły też kosze na śmieci i ławki.


Tagi:

Komentarze

  1. MM 30 czerwca, 2022 at 8:06 am - Reply

    Fajny pomysł. Ja chętnie bym oglądała chociaż takie coś z okna w pracy. A zamiast tego mam widok na nowo powstały wysoki budynek, pod który wycięli wielkie piękne drzewa. Nowy budynek jest tak blisko mojego okna, że totalnie zasłonił widok na cokolwiek innego.

  2. P Śl 29 czerwca, 2022 at 8:11 pm - Reply

    Dla natury ta “zieleń” jest równie wartościowa jak ten beton wokoło. Mogli więcej kory nasypać.

    • kukura 30 czerwca, 2022 at 9:56 am Reply

      Zgadza się. Można by to określić jako tzw. “green-washing”. Ale tu nawet green nie ma.

Dodaj komentarz

*
*