W nadchodzący weekend remont torowiska na ul. Złotej miał wkroczyć w kolejny etap. Jednak uniemożliwiają to warunki atmosferyczne. Z tego powodu możliwe, że kierowcy na otwarcie skrzyżowania będą musieli poczekać dłużej niż zakładano.
Remont obok Wesołego Miasteczka rozpoczął się w pierwszej połowie grudnia. Prace są wykonane w połowie. Ułożony został jeden z dwóch torów u zbiegu ulic Chorzowskiej i Złotej. W nadchodzący weekend, zaplanowano remont drugiego toru. Z tego powodu ruch tramwajowy miał się odbywać tylko jednym. Te plany są już jednak nieaktualne. Powodem zmiany decyzji są złe warunki atmosferyczne. Tramwaje pojadą w tym miejscu według normalnych rozkładów. Jednak opóźnienie w modernizacji najprawdopodobniej przesunie termin oddania torów do użytku. Przez to wydłużą się również utrudnienia dla kierowców. Ci początkowo mieli korzystać z objazdów do 14 stycznia.
Wygląda jednak na to, wlot z ul. Złotej w ul. Chorzowską będzie zamknięty dłużej. Najłatwiej ominąć utrudnienia, korzystając z objazdów: ul. Chorzowską, węzłem drogowym ul. Chorzowskiej – ul. Baildona (przy Silesia City Center) i ul. Dębową.
Zakończenie prac zaplanowane jest na 31 stycznia. Głównym wykonawcą prac jest konsorcjum firm NDI z Sopotu. Koszt robót wyniesie ok.1,3 mln zł netto.
Wstyd. Powniśmy się zacząć uczyć np. od holendrów.
http://www.wykop.pl/link/3220259/jak-zrobic-tunel-pod-autostrada-w-3-dni-holandia-film-43-sekundy/
Można?