Reklama

Pożar w Szopienicach: nie wiadomo do kogo należał teren

Łukasz Kądziołka
Gaszenie pożaru w Szopienicach trwało długo. Wiadomo, że częściowo spaliły się odpady, które były tam składowane. Jednak policja nadal ustala do kogo należały nieruchomości i teren, na którym wybuchł pożar.

Pożar na terenie położonym w Szopienicach przy ul. Woźniaka wybuchł w niedzielę, wczesnym popołudniem. Zagrożenie było duże. Pożar objął 3-kondygnacyjny budynek i przybudówkę. Płomień szybko rozprzestrzeniał się na całym terenie i zaczęła płonąć trawa. Ponad 20 zastępów straży pożarnej było zaangażowanych w akcję gaśniczą. Po ok. 2 godzinach sytuacja została opanowana, ale strażacy dalej byli w gotowości do interwencji. – Przez całą noc jeden zastęp strażaków dozorował pogorzelisko, także działania zakończyliśmy w poniedziałek wczesnym rankiem – mówi kpt. Adam Kryla, rzecznik komendy miejskiej PSP w Katowicach. W środku przybudówki, która spaliła się całkowicie, znajdowały się zbiorniki z cieczą. Początkowo strażacy nie wiedzieli co jest wewnątrz nich. Jak się później okazało były to rozpuszczalniki i przepalony olej. Wszystko wskazuje na to, że zbiorniki pozostały po firmie, która wcześniej składowała tam odpady.

PRZECZYTAJ TEŻ: Pożar w Szopienicach. Zagrożenie jest duże

Budynek przy ul. Woźniaka należał jeszcze kilka lat temu do firmy Eko Szop. Sprawa firmy Eko Szop była głośna i nadal toczy się w Sądzie Okręgowym w Katowicach. Firma zajmowała się nielegalnym składowaniem i usuwaniem odpadów niebezpiecznych. W lipcu 2016 roku Prokuratura Okręgowa skierowała sprawę do sądu. Na razie sprawa toczy się bardzo wolno. Jak poinformowała nas Marta Zawada-Dybek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej, nadal trwają przesłuchania świadków. Nie wiadomo też jeszcze do kogo dokładnie należał teren, na którym wybuchł pożar. Niewykluczone, że właścicielem jest miasto. Policja nadal ustala szczegóły. Przyczyny pożaru nie będą znane do czasu oględzin biegłego z zakresu pożarnictwa. Na razie miejsce zostało zabezpieczone. Poza policją, sprawą ma się zająć Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.


Tagi:

Komentarze

  1. […] PRZECZYTAJ TEŻ: Pożar w Szopienicach. Nie wiadomo do kogo należał teren […]

Dodaj komentarz

*
*