Śląska policja opublikowała nagranie z kamerki samochodowej, na której widać potrącenie pieszego na ul. Wojewódzkiej w Katowicach i apeluje o ostrożność, bo od początku 2023 roku na terenie całego województwa doszło już do 38 wypadków z udziałem pieszych, w których zostało rannych 39 osób.
Na ujawnionym dzisiaj nagraniu widać wypadek, do którego doszło 5 stycznia 2023 roku około godz. 14:40. Skręcający w lewo z ul. Damrota w ul. Wojewódzką kierowca chevroleta uderzył w przechodzącego przez oznakowane przejście 43-letniego mężczyznę. Pieszy z obrażeniami głowy i ręki przewieziony został do szpitala. Jak się dowiedzieliśmy, obrażenia nie były, na szczęście, poważne. Policjanci zatrzymali 47-letniemu kierowcy prawo jazdy. Mieszkańca powiatu bielskiego najprawdopodobniej czeka teraz sprawa w sądzie.
Wprawdzie na nagraniu widać, że na sygnalizatorze na ul. Wojewódzkiej pali się czerwone światło, to akurat kierowcy skręcający z ul. Damrota mieli zielone. Tyle że nie było to zielone bezwarunkowe. Biorąc pod uwagę, że pieszy też miał zapalone zielone światło, kierowca miał obowiązek go przepuścić.
Takich skrzyżowań w Katowicach jest więcej. Zawsze warto więc zwracać uwagę na to co dzieje się dookoła, bo nawet zielone światło nie daje gwarancji bezpieczeństwa.
Od początku roku na drogach województwa śląskiego doszło już do 38 wypadków z udziałem pieszych, w których 39 osób zostało rannych. Do większości tego rodzaju zdarzeń dochodzi na przejściach dla pieszych.
Policja przypomina kierowcom o obowiązku zachowania szczególnej ostrożności w rejonie przejść dla pieszych i zmniejszenia prędkości tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego i ustąpić mu pierwszeństwa.
Przecież ten kierowca widział, że ktoś przechodzi. Odnoszę wrażenie, że jeszcze przyspieszył
Odnoszę wrażenie, że pospieszyłeś się z tym komentarzem.
“Biorąc pod uwagę, że pieszy też miał zapalone zielone światło, kierowca miał obowiązek go przepuścić.” A teraz zagadka gdyby w tej, zaistniałej sytuacji nie było tutaj sygnalizacji, ale nie było by także oznakowanego przejścia dla pieszych – kto miałby pierwszeństwo, pieszy czy Chevrolet? Otóż PIEESZY! Ktoś zapyta, ale jak to??!! A tak to, że 99% kierujących nie ma bladego pojęcia o przepisach i tego przepisu nie zna wcale.
czekam na komentarze oszołomów, którym piesi co i rusz wyskakują przed samochód. 90% wypadków z pieszymi to wina kierowców.
Nie ma to jak porównywanie potrącenia pieszego przechodzącego na zielonym świetle, do zarzutu, gdzie “swięte krowy”, często z głowami w telefonach, wchodzą na pasy, bezpośrednio pod jadące samochody, często nawet nie spoglądając, czy przejście jezdni jest bezpieczne. Ale to trzeba pojeździć trochę autem, a nie znać ruch drogowy tylko z perspektywy okna autobusu czy tramwaju, jak wielce oświecony “łowca oszołomów”, z komentarza powyżej.