Agresywny mężczyzna ukarany za brak maseczki i przewieziony do aresztu. Możliwe, że nie poniósłby konsekwencji, gdyby nie zwrócił na siebie uwagi.
W Katowicach dzielnicowy podczas obchodu zauważył na ulicy awanturę. Policjant zobaczył agresywnie zachowującego się mężczyznę, który nie ma zasłoniętych ust i nosa. Później okazało się, że agresor naskoczył na przechodnia, który zwrócił mu uwagę z powodu braku maseczki. Kiedy policjant podszedł do tej dwójki, od razu poznał mężczyznę. Okazało się, że jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. Dzielnicowy nałożył na mężczyznę mandaty w związku z wykroczeniami, które popełnił. Następnie przetransportował go do aresztu śledczego, gdzie mężczyzna spędzi 15 dni za niezapłacenie grzywny.