Nie żyje policjant, który został postrzelony, kiedy przeprowadzał interwencję. Sprawca został zatrzymany.
Tragiczne wydarzenia rozegrały się na ul. Chełmońskiego w Raciborzu. – Około godz. 8 dostaliśmy informację z dwóch miejsc o mężczyźnie, który wsiadł za kierownicę i być może pod wpływem alkoholu lub innych środków, ale też o mężczyźnie właśnie na ul. Chełmońskiego, który podejmuje czynności wobec innych samochodów i jest ubrany bardzo podobnie do policjanta – mówi podinsp. Aleksandra Nowara, rzecznik prasowy śląskiej policji.
Policjanci pojechali najpierw na stację benzynową, bo tam miał się znajdował podejrzanie zachowujący się mężczyzna. Już go tam jednak nie było. Funkcjonariusze namierzyli go na ul. Chełmońskiego. Poruszał się Renault Scenic. Policjanci chcieli wylegitymować mężczyznę, ale wtedy ten wyciągnął broń i kilka razy strzelił do jednego z nich. Mimo reanimacji, policjant zmarł. Jego partner postrzelił napastnika w udo. 40-latek trafił do szpitala. Mężczyzna był już wcześniej karany za przestępstwa narkotykowe. Ostatnio nie miał stałego miejsca zameldowania.
Zastrzelony policjant miał 43 lata.
https://twitter.com/PolskaPolicja/status/1389501527539191808