Na ulicach Katowic pojawiają się pierwsze nowe parkomaty. To przygotowanie do rozszerzenia strefy płatnego parkowania. Nowe urządzenia, jeszcze zakryte folią, wkrótce zostaną uruchomione.
W niektórych miejscach na ulicach ścisłego centrum Katowic zamontowane zostały już nowe parkomaty. Są zabezpieczone folią i znajduje się na nich informacja o tym, że są nieczynne. Kierowcy mogą zastanawiać się, dlaczego parkomaty zostały zamontowane obok już działających. Montaż to realizacja zamówienia dotyczącego dostawy, instalacji i uruchomienia 350 sztuk nowych urządzeń. Umowę z wykonawcą podpisano wiosną tego roku. Firma Automatikon ma czas do końca marca 2023 roku na jej wypełnienie.
Do końca września ma zostać uruchomionych pierwszych 100 urządzeń. Znajdą się one wszędzie tam, gdzie już stoją parkomaty. To pierwszy krok w kierunku zapowiadanego poszerzenia strefy płatnego parkowania. Na obszarze obecnie objętym płatnością za parkowanie stare urządzenia zostaną częściowo zastąpione nowymi, ale ma być też więcej parkomatów niż do tej pory. To będzie Śródmiejska Strefa Płatnego Parkowania. Jej granicami będą ulica Mickiewicza i aleja Roździeńskiego od północy, od wschodu – ul. Bankowa i ul. Francuska. Od zachodu ŚSPP będzie zaczynała się na ul. Marii Goeppert-Mayer oraz Mikołowskiej. Południową granicę będą stanowiły ulice Jagiellońska i Kopernika.
Natomiast stare parkomaty zostaną przeniesione w kolejnych miesiącach w nowe miejsca, gdzie do tej pory za parkowanie kierowcy nie musieli płacić. Te urządzenia zapewnią obsługę płatności w nowej Strefie Płatnego Parkowania, która obejmie swoim zasięgiem część Bogucic, Zawodzia, os. Paderewskiego i Koszutkę. Na dostarczenie pozostałych 250 urządzeń wykonawca ma czas do 31 marca 2023 roku.
Koszt całej inwestycji to 9,4 mln zł brutto.
czegoś nie rozumiem nowe są tam gdzie stare parkomaty a stare będą przeniesione w inne miejsce a czy nie można było nowe parkomaty postawić tam gdzie mają być przeniesione stare parkomaty bez sensu wydawać kasę na ta operacje z przenoszeniem ale kto bogatemu zabroni
Tak właśnie działają urzędnicy w Katowicach. Nie pierwszy raz wyrzucają kasę w błoto bo po prostu ktoś nie pomyślał.