Mężczyzna podejrzewany o napad na młodą kobietę w centrum Katowic został przewieziony do Prokuratury Rejonowej Katowice-Południe, gdzie jest przesłuchiwany. Być może jeszcze dziś usłyszy zarzuty. Dziennikarzom czekającym przed komendą miejską policji powiedział, że „nie chciał tego zrobić”.
Czego konkretnie nie chciał zrobić? Tego policja i prokuratura nie ujawniają. Z naszych ustaleń wynika, że napad z 12 sierpnia miał podłoże seksualne. Sprawca uszkodził młodej kobiecie kilka organów. Działał bardzo okrutnie. Kobieta przez tydzień przebywała w szpitalu. Poza tym ukradł jej dokumenty i telefon komórkowy.
Po ujawnieniu jego wizerunku, wczoraj policja dostała informację od anonimowej osoby, która go rozpoznała. Został zatrzymany. To mieszkaniec Chorzowa Batorego. Ma 26 lat. Został już wstępnie przesłuchany w KMP w Katowicach. Policja nie ujawnia jednak co powiedział. Teraz przesłuchiwany jest przez prokuratora.
