Reklama

Po raz kolejny ktoś blokuje sprzedaż lokalu użytkowego przy ul. Mickiewicza. Miasto reaguje

Grzegorz Żądło
Powtórzyła się sytuacja sprzed kilku miesięcy. Ktoś wywindował cenę za lokal użytkowy przy ul. Mickiewicza 12, a potem za niego nie zapłacił. Zwycięzca przetargu stracił 6 tys. wadium, ale zyskał na czasie. Miasto zamierza jednak zmienić zasady gry, żeby w końcu lokal sprzedać.

Dwa małe pomieszczenia na parterze kamienicy przy ul. Mickiewicza 12 mają łączną powierzchnię 22,59 m kw. Nadają się do generalnego remontu. Miasto wyceniło lokal na 60 000 zł.  Do pierwszego przetargu zgłosiło się aż 30 osób. Licytowały jak szalone. Ostatecznie stanęło na 756,6 tys. zł. (więcej o tym tutaj).  Już w momencie zakończenia licytacji było wiadomo, że zwycięzca nie zapłaci takiej kwoty i będzie wolał stracić 6 000 zł wadium. Tak też się stało. Sytuacja powtórzyła się w drugim przetargu. Tym razem cena doszła do 656 tys. zł, a chętnych było 14. Wczoraj minął termin zapłaty całej kwoty na konto miasta. Jak można się było spodziewać, pieniądze nie wpłynęły. Wadium (6 tys. zł) znów przepadło, a lokal nadal stoi pusty. Prawdopodobnie ktoś za wszelką cenę nie chce dopuścić, żeby niewielki lokal przy Mickiewicza 12 trafił w ręce konkurencji. Obok mieści się m.in. kantor. Urzędnicy w końcu też to dostrzegli i zapowiadają, że zmienią zasady kolejnego przetargu. – Zostanie zwiększona wysokość wadium, które może wynieść 40 tysięcy złotych. Poza tym przeprowadzona zostanie nowa wycena. Z naszych obserwacji wynika, że są osoby, które są w stanie wydać 250-300 tysięcy zotych za tę nieruchmość po to, żeby naprawdę ją kupić, a nie blokowac sprzedaż komuś innemu – tłumaczy Jakub Jarząbek, szef biura prasowego UM w Katowicach.

Być może taki ruch odstraszy kolejnych spekulantów. Zwycięzca trzeciego przetagu raczej nie pozwoli sobie na stratę 4o tys. zł wadium. No chyba, że to miejsce jest naprawdę tak wiele warte.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*