Reklama

Ostatni długi wagon dotarł do zajezdni. Tramwaje Śląskie na półmetku wymiany taboru

Łukasz Kądziołka
Połowa wagonów w Tramwajach Śląskich wymieniona na nowoczesne i niskopodłogowe. Przewoźnik odebrał jeden z ostatnich tramwajów wyprodukowanych przez bydgoską Pesę.

Tramwaje Śląskie powoli kończą wymianę taboru. W tym tygodniu do zajezdni dojechał ostatni z długich wagonów zamówionych w 2018 roku. Podpisane prawie 3 lata temu zamówienie podstawowe dotyczyło 35 niskopodłogowych wagonów. Ostatni z 27 krótszych typu 2017N o długości 25 metrów dotarł w połowie kwietnia, a tydzień później Pesa dostarczyła ostatni długi skład typu 2012N-10 o długości 32 metrów. Wygodę pojazdów chwalą pracownicy spółki. – Jest podnóżek podnoszony i z regulacją. Mamy różne osoby, które pracują i to wszystko jest do regulacji. Tak samo podłokietnik regulowany w zależności od wzrostu pracownika – mówi motornicza Dorota Nowak i dodaje, że w nowych Pesach kabina jest bardzo dobrze wyciszona. Wagony są wyposażone m.in. w klimatyzację przedziału pasażerskiego, gniazda USB dostępne dla pasażerów, moduły Wi-Fi, monitoring, głosowy i wizualny system informacji pasażerskiej, ułatwienia dla osób niepełnosprawnych i nowoczesny, energooszczędny napęd.

Tramwaje Śląskie czekają jeszcze na 5 krótkich wagonów, bo spółka skorzystała z prawa opcji. Producent deklaruje, że zaczną kursować po torach w aglomeracji jeszcze przed umownym terminem. –  Produkcja tramwajów zamówionych w ramach opcji już trwa. Wagony powinny zostać dostarczone do Tramwajów Śląskich do 30 września 2022 roku, ale nie wykluczamy, że zrealizujemy zamówienie znacznie wcześniej – mówi Marcin Grzyb, dyrektor sprzedaży w PESA Bydgoszcz SA.

Spółka jest właśnie na półmetku wymiany taboru. Około połowa wagonów to nowoczesne i niskopodłogowe pojazdy, nie licząc tzw. „stopiątek” zmodernizowanych lub w trakcie modernizacji. – Spośród tych, które wyjeżdżają na tory, zdecydowana większość to są tramwaje nowe lub po gruntownej modernizacji – mówi Andrzej Zowada, rzecznik Tramwajów Śląskich. Na razie nie wiadomo jak duże zakupy taborowe zrealizuje spółka w następnej unijnej perspektywie finansowej.

Zakup 35 wagonów wieloczłonowych z bydgoskiej Pesy kosztował prawie 221 mln zł netto, a wartość zamówienia dodatkowego wynosi nieco ponad 30 mln zł netto.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*