Reklama

Nowy znak świetlny w Katowicach zostanie uruchomiony w tym tygodniu

Łukasz Kądziołka
Takiego znaku w Katowicach jeszcze nie było. Kierowcy mogli zobaczyć świetlny znak o zmiennej treści w poniedziałek, a jeszcze w tym tygodniu znak zostanie uruchomiony na stałe. Dzięki niemu ruch ma być płynniejszy niż w przypadku zamontowania sygnalizacji świetlnej.

To pierwszy taki znak drogowy w Katowicach. Świetlny znak o zmiennej treści ma pomóc w rozładowaniu ruchu na zatłoczonym skrzyżowaniu. Chodzi o skrzyżowanie drogi dojazdowej do autostrady A4 i ul. Panewnickiej. Znak stanął tu już w zeszłym roku. Długo trzeba było czekać aż zaświeci. Dopiero wczoraj pierwszy raz kierowcy mogli zobaczyć jak działa. Skrzyżowanie jest zatłoczone i często tworzą się tu korki. Korzystają z niego głównie kierowcy, którzy zjeżdżają z autostrady A4 na wysokości Chorzowa Batorego. Sporo osób skręca tu w lewo, w kierunku centrum Katowic. Nie jest to łatwe, bo ul. Panewnicka jest ruchliwa i trudno włączyć się do ruchu. Znak nakazu skrętu w prawo ma poprawić tę sytuację. Do tej pory kierowcy mogli skręcać w prawo i w lewo. Dzięki znakowi osoby jadące od strony autostrady A4 tzw. obwodnicą panewnicką, muszą na skrzyżowaniu skręcić w prawo w ul. Panewnicką. Następnie dojechać do ronda na skrzyżowaniu ulic Panewnicka – Owsiana i zawrócić, aby pojechać w kierunku Katowic. Nakaz ma się pojawiać tylko, gdy będzie to konieczne. Skrzyżowanie jest zatłoczone tylko w godzinach szczytu. Z tego powodu urzędnicy postanowili nie montować tu stałej sygnalizacji świetlnej. Znak będzie się włączał automatycznie, gdy natężenie ruchu będzie duże. Odpowiada za to czujnik umieszczony przed skrzyżowaniem nad jezdnią. W poniedziałek znak był testowany. Testy potrwają jeszcze jutro, a na stałe zostanie włączony w czwartek.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*