Rusza nowa metropolitalna linia autobusowa. Katowice zyskają dodatkowe połączenie z lotniskiem w Pyrzowicach. Jednak będzie ono ważniejsze dla pasażerów z innych miast.
Z Katowic do lotniska w Pyrzowicach będzie od soboty, 30 lipca, kursowała nowa metrolinia. Kursy M11 będą się rozpoczynały na dworcu autobusowym przy ul. Sądowej. Następnie autobus zatrzyma się na Koszutce i Józefowcu, a następnie przejedzie przez Siemianowice Śląskie, Piekary Śląskie, Wojkowice, Bobrowniki, Mierzęcice do Ożarowic.
Linia M11 będzie dojeżdżała do przystanku Pyrzowice Port Lotniczy (Katowice Airport) , ale z racji okrężnej trasy i ponad 20 przystanków kurs potrwa dłużej niż linią AP. Najszybsza linia lotniskowa wozi pasażerów z Katowic do portu lotniczego w Pyrzowicach w czasie 44 minut. Nowa metrolinia dojedzie tam w czasie 1 h 8 min. Jednak skorzystają na niej przede wszystkim mieszkańcy Siemianowic Śląskich i mniejszych gmin, którzy zyskają bezpośrednie autobus do lotniska i do Katowic. Poza tym M11 zapewni dojazd do terminala cargo pyrzowickiego lotniska w określonych godzinach. Nowa metrolinia będzie kursowała we wszystkie dni tygodnia. W dni robocze z częstotliwością co 60 min, a w dni wolne co 120 min.
W związku z wprowadzeniem do rozkładu jazdy nowego autobusu, od 1 sierpnia wprowadzona zostanie zmiana rozkładów jazdy linii 103 i 179. Będzie ona polegała na korekcie godzin odjazdów oraz uruchomieniu połączeń przesiadkowych z linią M11 dla mieszkańców Zendka i Strąkowa. Tym samym linie M11, 103 i 179 przejmą zadania dotychczasowych linii 119 i 170. Pełny rozkład jazdy można znaleźć TUTAJ.
Powinna być linia kolejowa z Katowic do Pyrzowice lotnisko tak jak z Krakowa do lotniska w Balicach
Wreszcie likwidacja złogów po KZKGOP
czyli linii 170 i 119.
Linie, które miały po JEDNYM Kursie dziennie.
Nie jest też żadną tajemnicą że jeden z prezesów KZKGOP miał domek w Strąkowie – skąd rano parę minut po 5 wyruszał kurs 119 aby pana prezesa dowozić na 7.00 rano pod biurowiec na Wita Stwosza w Katowicach.
Popołudniowy kurs 170 rozpoczynał się punkt 15,00 pod tym samym biurowcem 🙂
Coś chyba głupoty pierdzielisz, bo przy najmniej od 1999 autobus do Katowic nie jedzie na Wita Stwosza, przyjeżdża ok. 7:30, a i nie widzę, żeby w ’99 wjeżdżał do Strąkowa, tylko do Zendka kieszonkę robił. Coś się to nie klei kupy.
Wtedy przynajmniej zarząd instytucji komunikacyjnej korzystał z komunikacji publicznej.
Tak – w tych dniach gdy alkomat nie pozwalał prowadzić własnego samochodu po weekendzie 🙂