Po tym jak ponad dwa tygodnie temu nieznany sprawca ukradł figurkę ze Szlaku Ślonski Godki (z ul. św. Jana), od razu pojawiły się pytania o monitoring. Zadaliśmy je urzędowi miasta. Po kilku dniach dostaliśmy odpowiedź, że nie można na razie przejrzeć wszystkich nagrań z prawdopodobnego czasu kradzieży, bo zepsuł się system do odtwarzania zapisów wideo. Nie wiadomo kiedy awaria zostanie usunięta.
Szlak Ślonski Godki to inicjatywa, która ma promować postacie ze śląskich legend i podań. W przestrzeni miasta stanęły figurki m.in. Beboka, Utopka, Skarbka, Połednicy czy Heksy. Pierwotnie zostały wykonane metodą druku 3D, ale szybko zostały zniszczone. Nowe figurki zostały więc odlane z metalu, ale i to nie powstrzymało wandala bądź wandali. Dwa tygodnie temu ktoś prawdopodobnie odpiłował stojącą przy Teatrze Ateneum postać Heksy.
Zapytaliśmy czy zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery monitoringu miejskiego. – Urzędnicy analizują nagrania miejskiego monitoringu, chcąc wytypować prawdopodobny moment kradzieży. Część nagrań została już przeanalizowana, natomiast awaria systemu uniemożliwia analizę całości monitoringu w tym rejonie w tym okresie. Usterka uniemożliwiająca odczyt archiwalnych nagrań jest właśnie usuwana – poinformowało nas biuro prasowe UM Katowice.
Sprawa została zgłoszona na policję, ale przekazanie nagrań nie było na razie możliwe.