W poniedziałek została ogłoszona ostatnia tegoroczna edycja programu “Mieszkanie za remont”, ale pierwsza na nowych zasadach. Szansę na wynajęcie mieszkania od miasta na preferencyjnych warunkach mają teraz osoby nieco lepiej zarabiające niż to było w poprzednich edycjach.
Zasada działania programu “Mieszkanie za remont” jest prosta. Miasto wynajmuje mieszkania po preferencyjnych stawkach czynszu, ale w zamian oczekuje remontu, które najemcy muszą wykonać na własny koszt.
Jednym z podstawowych kryteriów jest to dochodowe. Wynająć lokal w programie mogą osoby, które zarabiają co najmniej 882,56 zł i co najwyżej 3530,24 zł miesięcznie (przy gospodarstwie jednoosobowym). Z kolei w gospodarstwie wieloosobowym dochód na osobę nie może być niższy niż 529,54 zł i wyższy niż 2294,66 zł. W przypadku osób niepełnosprawnych progi są wyższe – 882,56-3971,52 zł (gospodarstwo jednoosobowe) i 529,54-3265,47 zł (na osobę w rodzinie). Ważna uwaga: to dochód brutto, czyli bez składek emerytalnej, zdrowotnej i rentowej oraz bez kosztów uzyskania przychodu. Mówiąc inaczej, to zarobki na rękę + podatek. Ubiegając się o mieszkanie, trzeba przedstawić zaświadczenie o dochodach z trzech ostatnich miesięcy.
Każdy może złożyć wniosek na maksymalnie dwa lokale. Jeśli chętnych na dane mieszkanie będzie więcej, wówczas szansę na zawarcie umowy będą miały te osoby, które dostaną więcej punktów. Te przyznawane będą m.in. za powierzchnię dotychczas zajmowanego lokalu (poniżej 8 m kw – 8 pkt. 8-12 m kw. – 4 pkt. i powyżej 12 m kw. na osobę – 2 pkt. ). Osoby bezdomne mogą dostać 10 pkt. Za każdą osobę w obecnie zajmowanym lokalu przyznawany jest 1 pkt. Małżeństwa lub partnerzy, którzy mają dzieci, ale zamieszkują osobno, mogą liczyć na 4 pkt. Małżeństwa, partnerzy i osoby samotne, które mają dzieci dostaną 3 pkt., a małżeństwa i partnerzy mieszkający osobno – 2 pkt.
Pozostałe kryteria oraz lista mieszkań i stawki czynszu znajdują się na kolejnej stronie.
Niestety nie jest to takie proste. Złożyłam wniosek jako samotna mama.
Dostslam za mało punktów. .choć zakwalifikowalam się.
Za wszelką cenę chcialam mieszkać z dziećmi w Katowicach. .wzielamkredyt nw remont. .lecz po odrzuceniu nas ..wyprowqdzamy się daleko z tad..Nie sądzę szczerze by starac się ileś razy z kolei ..codziennie mowic o tym robic nadzieję dzieciom. .zeby kiedyś przyznsno mi..Zyfie ucieka. .dzieci chorują. .mieszkamy na wynajetej klitce..w niezbyt warunkach. .
Wiec zegnajcie Katowice. ..wita nas wkrótce inne rodzinne miasto