Prace wyburzeniowe przy ul. Katowickiej uciążliwe dla mieszkańców. Jest bardzo głośno i powstają duże drgania, ponieważ trwa rozbijanie fundamentów budynku banku. W jego miejscu stanie apartamentowiec.
Rozbiórka na działce przy ul. Katowickiej 61 rozpoczęła się już pod koniec kwietnia, ale w ostatnich dniach jest szczególnie uciążliwa dla mieszkańców Koszutki. Powoli znika budynek byłego banku. Wcześniej swoją siedzibę miał tu BZ WBK, a do niedawna Santander. Nieruchomość kupił deweloper, a we wrześniu zeszłego roku uzyskał pozwolenie na budowę.
Wyrośnie tu kaskadowy budynek mieszkaniowy. Jego segmenty mają mieć odpowiednio 7., 10., 12. i 16. kondygnacji. W środku znajdzie się łącznie 206 lokali. Mieszkania będą miały od 25 do 86 m kw. powierzchni. Każdy ma mieć z balkon lub taras. Budynek zostanie wyposażony w windy, a do dyspozycji mieszkańców będą komórki lokatorskie. Naziemny parking na 208 pojazdów zajmie dwie najniższe kondygnacje. Wjazd od ul. Katowickiej będzie niemożliwy. Do garaży przyszli mieszkańcy Katowicka Residence, bo tak nazywa się inwestycja, wjadą wąską drogą od strony ul. Ordona na tyłach targowiska.
Budowa jeszcze się nie zaczęła, a już budzi wątpliwości. Mieszkańcy obawiają się o to, że taki dojazd zakorkuje okolicę. Poza tym po pierwszych wizualizacjach, na których nie uwzględniono targowiska i przystanku, pojawiły się plotki, że zostaną wyburzone tak, jak bank. Jednak później inwestor zaktualizował grafiki i dodano na nich te dwa elementy istotne dla mieszkańców.
Minie jeszcze sporo czasu zanim to, co na wizualizacjach zostanie wybudowane przy ul. Katowickiej. Na razie trwa rozbiórka. Od kilku dni prace słychać z dużej odległości. – Mamy tu techno. Jak przychodzę do domu to już muzyki nie słucham – mówi Piotr Marszałek, sprzedawca na targowisku. Hałas powoduje rozbijanie fundamentów wyburzanego biurowca. Zgłoszenia o uciążliwościach odebrał Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Na miejsce pojechał jeden z pracowników. Nakazał wykonawcy prac stałe zraszanie gruzowiska w celu ograniczenia pylenia. Poza tym roboty mają zaczynać się później, ponieważ podczas oględzin PINB dowiedział się od mieszkańców, że hałas towarzyszy im już od 6.30.
Jak dowiedzieliśmy się od dewelopera, czyli firmy Resi Capital (należącej do Cavatina Group), rozbiórka może potrwać do końca maja. Mieszkania przy ul. Katowickiej mają zostać oddane do użytku za około dwa lata, w I kwartale 2026 roku.