Ma trzy piętra i jest zlokalizowany w ścisłym centrum miasta. Tuż przy katowickim dworcu powstały nowe mieszkania. Mają podwyższony standard i są częściowo wyposażone.
Blok powstał w miejscu, gdzie wcześniej znajdował się miejski budynek mieszkalny. Ze względu na zły stan techniczny został on wyburzony, a w jego miejsce powstał nowy. Budowa dwuklatkowego bloku trwała około 2 lat. Zakończyła się w zeszłym tygodniu. Budynek miał zostać oddany do użytku wcześniej, ale w trakcie prac konieczne było ogłoszenie ponownego przetargu na wykonawcę.
Łącznie w nowym, 3-kondygnacyjnym, obiekcie przy ul. Kordeckiego 3 i 4 znalazły się 22 mieszkania, a w jednej klatce jest ich 11. W tym 4 kawalerki, po jednej na każdym piętrze oraz 7 dwupokojowych mieszkań. Jedno na parterze i po 2 na każdym z pięter. Powierzchnie mieszkań wynoszą od 35, 5 m kw. do 47 m kw. w przypadku kawalerek oraz od 54 m kw. do 57 m kw. dla lokali dwupokojowych. Wszystkie mają ogrzewanie centralne z sieci miejskiej i są częściowo wyposażone. Mają niewielkie garderoby. W łazienkach są wanny, umywalki i muszle klozetowe. W kuchni kuchenki gazowe i zlewy. Mieszkania dwupokojowe mają okna wychodzące na obydwie strony, czyli podwórko i dworzec. Od strony podwórka mają też balkony. Lokale w nowym bloku są jasne, mają dużo okien, które mają podwyższony standard izolacji od hałasu.
Przeczytaj też: Będzie łatwiej o mieszkanie komunalne w Katowicach
W bloku przy ul. Kordeckiego będą mogły zamieszkać osoby, które chcą starają się o zamianę mieszkania komunalnego lub przydział pierwszego mieszkania od miasta. Stawki czynszów nie zostały jeszcze ustalone, ale mają być one nie przekraczać 9 zł/m kw. Sam budynek czeka jeszcze na odbiór PINB. Za inwestycję odpowiedzialny jest KZGM. Jego budowa kosztowała ok. 4 mln zł, część środków pochodziła z kredytu zaciągniętego w Banku Gospodarstwa Krajowego.
popieram pana Safin, oby więcej takich inicjatyw w Katowicach:)
Czy wiadomo Państwu który z urzędników/ działów UM przeprowadził tą akcję?
Pytam, by wyjątkowo nie zganić, a bardzo pochwalić. Ta inwestycja jest absolutnym ewenementem w działaniach UM,. Zburzono starą ruinę, zbudowano budynek pierzejowy, nie poskąpiono na ogrzewanie i podłączono do CO, dogęści się śródmieście, no normalnie nie wierzę. Autor tego urzędniczego sukcesu naprawdę powinien dostać nagrodę, a cała inwestycja powinna świecić za przykład.
Marzy mi się, by miasto zamiast wydawać fortunę na niepotrzebny stadion dla chuliganów wyburzyłoby szereg XIX wiecznych kamienic, stworzyło podziemne parkingi oraz zielone podwórka, remontowało swoje obiekty. Centrum jeszcze szybciej by odżywało.