Deweloper ma poważne plany na dużej działce w Giszowcu. Chce tam wybudować ponad 1600 mieszkań. Zdaniem urzędników – taka inwestycja na terenie, który był kiedyś częścią KWK “Murcki-Staszic” – to bardzo nietrafiony pomysł. Teraz wszystko zależy od tego czy miasto zdąży uchwalić plan zagospodarowania przestrzennego.
Inwestor chce budować mieszkania w Giszowcu, a miasto musi się spieszyć, żeby do inwestycji nie doszło. Chodzi o teren położony przy ruchliwej drodze krajowej numer 86, przy ul. Karolinki. Dawniej działka ta była częścią kopalni KWK “Murcki-Staszic”, ale potem przeszła w prywatne ręce. Właścicielem została spółka Wawel Development Sp. z o.o. Następnie zainteresował się nią znany w Katowicach deweloper, czyli Murapol S. A. Do transakcji między spółkami prawdopodobnie jeszcze nie doszło, ale wszystko wskazuje na to, że dojdzie. Murapol za teren po kopalni chce zapłacić 25 mln zł i ma ambitne plany. Plany te nie do końca podobają się urzędnikom. Na jednym z ostatnich posiedzeń komisji rozwoju mówili wprost, że tę inwestycję miasto musi zablokować. Jednak nie będzie to takie proste, bo Murapol poważnie przymierza się do budowy na powierzchni niespełna 9,5 ha mieszkań i lokali biurowo-usługowo-handlowych. Zgodnie ze studium przyjętym przez miasto w 2012 roku, teren nie jest przeznaczony pod inwestycję mieszkaniową i może pełnić funkcje przemysłowo-usługowe. Przede wszystkim chodzi o to, że pokopalniany grunt nie nadaje się do stawiania osiedla ze względu na jego geologię, a cała działka jest “odcięta” od zwartej zabudowy Giszowca. Plany dewelopera może jednak popsuć dopiero miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Zresztą tereny na zachód od DK nr 86 były jednym z powodów przystąpienia do jego sporządzenia. W uzasadnieniu stworzenia projektu planu zagospodarowania czytamy: “w przypadku terenów poprzemysłowych, również produkcyjnyc-wykluczenie na zachód od ul. Pszczyńskiej funkcji mieszkaniowych ze względu na uciążliwości środowiskowe oraz ochronę ładu przestrzennego.” Aktualnie trwają prace nad planem. Jeśli radni zdążą go przegłosować, to Murapol budowy nie rozpocznie. Sądząc po wielkości inwestycji przy ul. Karolinki, deweloper łatwo nie zrezygnuje i będzie się starał o pozwolenie na budowę. Miałoby tam powstać ok. 1 658 lokali mieszkalnych (łączna powierzchnia użytkowa ok. 70,5 tys. m kw.) oraz lokale biurowo-usługowo-handlowe, a także 1 670 miejsc postojowych. Zgodnie z informacją przesłaną przez spółkę, umowa z Wawel Development ma zostać podpisana najpóźniej do 30 sierpnia 2019 roku. Wiele zależy jednak od tego czy badania geologiczne dadzą pozytywne wyniki. Z drugiej strony miasto będzie się starało jak najszybciej uchwalić plan. Może to jeszcze trochę potrwać, bo w październiku zostało do niego zgłoszonych sporo uwag i trzeba będzie ponownie wyłożyć projekt do publicznego wglądu.
to gdzie mają budować?? jak są chętni do budowy i po mieszkania to czemu nie
Katowice miasto ogrodów , budują osiedla mieszkaniowe nawet na industrialnych starych przemysłowych terenach – co najgorsze – pewnie to przecisną ale ludzie będą mieszkać na syfie inponroku skarżyć miasto ze są miliony sześcienne zanieczyszczonej ziemi …
A nieopodal lasy – pieeeeekne lasy – nasze miasto dziadzieje