W Katowicach powstał już drugi mural z Jerzym Kukuczką. Jeden z najwybitniejszych himalaistów w historii został namalowany na ścianie budynku w Bogucicach. Za kilka lat w tym miejscu ma powstać Centrum Himalaizmu nazwane jego imieniem.
Niedawno minęła 30. rocznica śmierci wybitnego himalaisty i katowiczanina, Jerzego Kukuczki. Zdobywca 14 ośmiotysięczników zginął na wysokości 8300 metrów 24 października 1989 roku podczas wejścia na Lhotse. Z okazji okrągłej rocznicy i z powodu zapowiedzianej budowy Centrum Himalaizmu, Kukuczka doczekał się kolejnego muralu. Tym razem dużo większego, bo pierwszy powstał w 2011 roku w przejściu podziemnym łączącym os. Gwiazdy i Bogucice, przy okazji starań Katowic o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016.
Teraz portret himalaisty jest znacznie większy i dużo bardziej wyeksponowany. O to chodziło radnym dzielnicy Bogucice, którzy kilka miesięcy temu wpadli na pomysł stworzenia nowego muralu. Ściana, na której namalowany został Kukuczka, ma około 100 m kw. powierzchni. Kamienica przy ul. Markiefki 96 sąsiaduje z domem, w którym urodził się i żył światowej sławy himalaista. Malowanie zaczęło się pod koniec listopada i zakończyło 15 grudnia. W związku z tym, że pogoda bywała trudna, trzeba było czasami przerywać prace.
Autorem muralu jest Wojciech Walczyk, któremu pomagały jeszcze dwie inne osoby. Łącznie nad muralem pracowali około 50 godzin. Walczyk jest zadowolony z efektu. – Katowice prosiły się o jakiś bardziej kolorowy mural. Inny od tych, które ostatnio tu realizowałem – mówi. Bardzo wiele osób przekazywało mu pozytywne opinie o
muralu. Rozmawiała z nim m.in. siostra zakonna z kościoła po drugiej strony ulicy. – Cieszyła się, że teraz jest ładny widok z okna – opowiada autor. Zdjęcie, na postawie którego powstał mural, było jednym z 12 projektów zaproponowanych przez artystę. Jest również symboliczne, bo zostało zrobione podczas ostatniej wyprawy Kukuczki na Lhotse. Oficjalne odsłonięcie muralu odbędzie się w środę, 18 grudnia, o godz. 11.00. Na wydarzeniu ma pojawić się rodzina himalaisty, autor muralu i przedstawiciele rady dzielnicy. Stworzenie muralu kosztowało 19 tys. zł. Z czego 2,5 tys. zł wyłożyła rada dzielnicy.
Ładny mural godnie zastąpi wcześniejsze bohomazy. Czekamy na centrum alpinizmu oraz najwyższą ściankę wspinaczkową w regionie. A także obiecane połączenie drogowe Bogucic z Dudy Gracza.
Brawo! Piękna sprawa, na pewno mural znacznie poprawi estetykę tego centralnego punktu dzielnicy Bogucice.