Kolizja z udziałem policyjnego samochodu w centrum miasta. Nieoznakowany radiowóz zderzył się z samochodem osobowym. Wszystko wskazuje na to, że zawinił funkcjonariusz. Nikomu nic się nie stało.
Jadąca w kierunku Chorzowa skoda octavia, uderzyła w samochód na skrzyżowaniu ulic Chorzowskiej i Stęślickiego. Kierująca daewoo lanos wjeżdżała na skrzyżowanie, jechała od strony ul. Grundmanna w kierunku ul. Stęślickiego. W tym samym momencie ruszyła skoda. O godzinie 13.21 policjanci odebrali zgłoszenie o zdarzeniu. Nikt nie ucierpiał, ale ruch był utrudniony. W kierunku Chorzowa kierowcy mogli jechać jedynie prawym pasem.
Jak ustalili policjanci, do zderzenia doszło z winy jednego z kierowców. Okazuje się, że skodą kierował policjant ze Szkoły Policji w Katowicach. Nieoznakowany radiowóz miał przejechać przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Nadal trwają czynności policji na miejscu. Ruch na skrzyżowaniu jest bardzo wolny.
Zwykła stłuczka, nikomu nic się nie stało. To zamiast ściągnąć samochody z ulic żebym nie musiał stać w korku jadąc od sokolskiej. To nazjeżdżało się jakiejś wewnętrznej psiarni i debatowali chyba już jak najlepiej się wykazać krając tego co kierował.