Irlandzkie linie lotnicze zadecydowały o odwołaniu części włoskich rejsów. Coraz częściej dochodziło do anulowania lotów lub nieobecności pasażerów. Niewykluczone, że w następnych miesiącach również konieczne będzie ograniczanie połączeń.
Ryanair to drugi po Wizz Air przewoźnik obecny na lotnisku w Pyrzowicach, który decyduje się na odwołanie lotów z i do Włoch. W związku z koronawirusem w ciągu kilku tygodni nie zostanie zrealizowanych do 25% wszystkich rejsów do tego kraju. Jak poinformował irlandzki przewoźnik na swojej stronie internetowej, „w ciągu ostatniego tygodnia Ryanair odnotował znaczny spadek liczby rezerwacji w okresie pod koniec marca/na początku kwietnia, w odpowiedzi na wirusa Covid-19. Nastąpił także znaczny wzrost liczby nieobecności pasażerów na lotach, szczególnie z Włoch i wewnątrz Włoch„. Z powodu dynamicznej sytuacji Ryanair zapowiada, że będzie dostosowywał harmonogram lotów. – Sensowne jest selektywne przycinanie naszego harmonogramu lotów do i z lotnisk, gdzie wybuch Covid-19 najbardziej wpłynął na podróże – mówi Michael O’Leary, dyrektor generalny Ryanair Group.
PRZECZYTAJ TEŻ: Odwołane loty do Włoch. Nie ma chętnych, bo pojawił się tam koronawirus
Na razie odwołana została część lotów w okresie od 17 marca do 8 kwietnia. W przypadku katowickiego lotniska ograniczenia dotyczą tras: Bergamo (odwołano rejsy w dniach 18, 21, 25 i 28 marca) i Bolonia (odwołano rejs 23 marca). Wszyscy klienci, których loty zostały anulowane zostali powiadamiani e-mailem i SMS-em i mają możliwość uzyskania zwrotu wpłaconej kwoty albo zmiany daty lub trasy podróży.
