Pasy rowerowe, które miały być już gotowe, jeszcze nie mają wykonawcy. Po kilku miesiącach ciszy miasto po raz kolejny ogłosiło przetarg na pasy wzdłuż ul. Sokolskiej. To projekt do Budżetu Obywatelskiego z 2020 roku.
O tym projekcie z budżetu Obywatelskiego można już było zdążyć zapomnieć. O pasach rowerowych wzdłuż ul. Sokolskiej pisaliśmy wielokrotnie. Po raz ostatni w grudniu 2022 roku. Przeszło trzy miesiące temu pisaliśmy o tym, że rowerowy pomysł mieszkańca nie zostanie zrealizowany do końca ubiegłego roku. Choć pierwotnie taki był plan. Przypomnijmy, że Miejski Zarząd ulic i Mostów unieważnił już dwa przetargi. W pierwszym wpłynęły dwie oferty, ale obie przekraczały budżet inwestycji. Po miesiącu przetarg powtórzono. Jednak ponownie nie udało się wyłonić wykonawcy. Ofertę złożyła tylko jedna firma, która wzięła udział również w pierwszym przetargu. Co ciekawe, złożyła ofertę o ok. 165 tys. zł droższą niż za pierwszym razem. Miasto chciało przeznaczyć niespełna 500 tys. zł na realizację, a ta oferta opiewała na nieco ponad 1 mln zł.
Od października 2022, po dwóch nieudanych przetargach, w sprawie pasów nie wydarzyło się nic. Dopiero teraz, 5 miesięcy później, miasto ponownie wzięło się za poszukiwanie wykonawcy. Choć zapowiadano, że przetarg ma zostać ogłoszony już na początku bieżącego roku.
Zgodnie z projektem wzdłuż ul. Sokolskiej na odcinku od ul. Chorzowskiej do ul. Misjonarzy Oblatów powstaną pasy rowerowe w każdym kierunku. Dzięki temu rowerzyści pojadą tą ulicą w obu kierunkach po wydzielonej części jezdni. Wyjątkiem jest krótki, ok. 130-metrowy odcinek po wschodniej stronie – od istniejącej drogi wzdłuż ul. Chorzowskiej do drogi osiedlowej za przystankiem Katowice Chorzowska. Tutaj droga zostanie wydzielona częściowo z chodnika i miejsc postojowych skośnych na wysokości bloku przy ul. Grażyńskiego 13, które zostaną zastąpione równoległymi. Po ominięciu przystanku rowerzyści wjadą już na jezdnię. Na tym fragmencie chodnik będzie poprowadzony bliżej jezdni niż droga rowerowa. W projekcie zaplanowano też śluzy rowerowe na skrzyżowaniu ul. Sokolskiej z ul. Morcinka oraz na skrzyżowaniu z ul. Chorzowską po zachodniej stronie. Również po tej stronie trzeba będzie zwęzić jezdnię. Oznacza to, że samochody jadące w kierunku południowym, czyli od Koszutki do centrum Katowic będą miały do dyspozycji jeden pas ruchu. Dwa pasy nadal zostaną utrzymane w przeciwnym kierunku, dla pojazdów jadących w stronę ul. Misjonarzy Oblatów. Pasy rowerowe będą docierały do ronda na skrzyżowaniu tej ulicy z ul. Sokolską.
Zgodnie z ogłoszonym 20 marca przetargiem pasy rowerowe mają powstać w ciągu 35 dni od przekazania terenu budowy. Otwarcie ofert zaplanowano za dwa tygodnie, 4 kwietnia.
Zamiast robić pasy rowerowe niech zrobią buspas z dopuszczeniem rowerów. Coś takiego funkcjonuje zdaje się w Szczecinie. Szczególnie, że władze Katowic podobno zastanawiają się nad wyznaczeniem buspasów.
Nareszcie! zwłaszcza zimą w końcu udrożni to rowerowe korki. Uffff.
rowery korków nie generują i to jest ich główną zaletą, a im więcej bezpiecznych tras rowerowych zostanie stworzonych, tym więcej mieszkańców Katowic zacznie korzystać z rowerów, również w miesiącach zimowych.