Postępują prace na budowie linii tramwajowej w Katowicach. W nadchodzącym tygodniu kierowców czekają kolejne zmiany w organizacji ruchu.
Zgodnie z planem budowa linii tramwajowej wzdłuż ul. Grundmanna ma potrwać jeszcze kilka miesięcy. Jak podawały Tramwaje Śląskie w maju, opóźnienie inwestycji wynosi 5 miesięcy. Najprawdopodobniej na przełomie października i listopada wszystko powinno być gotowe. Prace postępują, a w tym tygodniu konieczne są kolejne zmiany w organizacji ruchu. W ramach inwestycji wybudowano wiadukt nad DTŚ. W ostatnim czasie w nocy zamykano tunel po to, żeby wybetonować nowy obiekt oraz rozebrać szalunki i podpory, które były wykorzystywane w trakcie wznoszenia wiaduktu.
Teraz, od 21 do 25 sierpnia, te prace będą kontynowanie. Dlatego konieczne są kolejne zmiany w organizacji ruchu. Wyłączone zostaną lewe pasy na obu jezdniach DTŚ. W zamian kierowcy będą mieli do dyspozycji pas włączający jezdni w kierunku Chorzowa i pas awaryjny jezdni w kierunku centrum, co ma umożliwić utrzymanie płynności ruchu.
Również 21 sierpnia nastąpi zmiana organizacji ruchu na ulicy Chorzowskiej przy skrzyżowaniu z ul. Grundmanna. W związku z koniecznością przeprowadzenia budowanego torowiska tramwajowego przez jezdnię ul. Chorzowskiej zostaną wyłączone z ruchu pas skrętu w prawo i jeden pas do jazdy prosto w kierunku centrum. O prawostronnym zwężeniu i ograniczeniu prędkości będą informowały znaki drogowe.
W sobotę, 26 sierpnia, zostanie przywrócony normalny ruch na wszystkich czterech pasach DTŚ. Wyłączone będą jedynie pas włączający w kierunku Chorzowa i pas awaryjny w kierunku centrum.
Grzebią się z tym niemożliwie, 900 metrów trasy w rok budować i jeszcze się 5 miesięcy spóźnić. Coś takiego tylko na Śląsku.
Końcówka wakacji to już chyba koniec mialbyc. Strasznie długo to budują