Na ulicach i placach Katowic montowane są kolejne poidełka. Najnowsze stanęło na pl. Miarki, a za kilka dni kolejne pojawi się przy tężni solankowej w Parku Zadole. W mieście istnieje już pięć takich ulicznych zdrojów, cztery przy ul. Mariackiej i jeden w Parku Budnioka. Montaż urządzeń to kolejna część kampanii zachęcającej do picia wody z sieci.
Poidełka to urządzenia sezonowe. Woda jest w nich odkręcana na wiosnę i zakręcana późną jesienią. Katowickie Wodociągi raz w miesiącu pobierają z nich wodę do badania i czyszczą te na ul. Mariackiej. Obsługą pozostałych zajmuje się Zakład Zieleni Miejskiej. W okresie od kwietnia do października zdroje są myte cztery razy w tygodniu, a w okresie od listopada do marca dwa razy w tygodniu.
Poidełka to urządzenia do czerpania wody pitnej prosto z sieci wodociągowej. Montaż kolejnych do ciąg dalszy kampanii “Szluknij się z kokotka”, której celem jest zachęcenie mieszkańców do picia wody z kranu. W ramach kampanii urząd miasta oraz Katowickie Wodociągi zrezygnowały z wody w butelkach plastikowych i z dystrybutorów na wodę. Zostały też zamontowane poidełka w Biurze Obsługi Mieszkańców przy Rynku 1 i w Biurze Obsługi Klientów Katowickich Wodociągów. W okresie wakacyjnym w piątki i soboty na Rynku stoi też saturator, z którego za darmo można się napić gazowanej wody. Dodatkowo do akcji włączają się przedsiębiorcy. Kranówkę serwuje w Katowicach coraz więcej kawiarni, restauracji czy sklepów. Można je rozpoznać po charakterystycznej naklejce z logo “Kranówki katowickiej”.
Idealna wprost lokalizacja! Przesiadujące od lat menelstwo dostało rewelacyjny prezent od UM. Straż miejska powinna utworzyć tam stały posterunek, jest mnóstwo pijanych, alkohol spożywany jest non stop, bez względu na porę dnia czy nocy, spanie na ławkach, zaśmiecanie terenu itp. Tak na marginesie czy ktoś z władz Katowic interesuje się stanem toalety w Rynku? Byłem tam ostatnio i totalna tragedia: kapie z sufitu, ustawione 3 wiadra i szmaty na podłodze, 2 pisuary nieczynne, w jednym kranie brak wody, dozowniki mydła poklejone taśmą klejącą, brud i smród, pani klozetowa zamknięta w swoim królestwie. Piękna wizytówka Katowic. A to tylko minuta od siedziby władz miasta. Szanowni Państwo, ruszyć dupy i zobaczyć co tam się dzieje!!!
Menele będą mieli gdzie myć dupy