Droga rowerowa zamiast zieleni. Pomiędzy Burowcem a Dąbrówką Małą wycięto kilkadziesiąt drzew. Rośliny kolidowały z drogą, która na razie nie będzie łączyła się z innymi drogami rowerowymi.
Nowa droga rowerowa łącząca Burowiec z Dąbrówką Małą będzie miała ok. 1,3 km długości. Zaczyna się na skrzyżowaniu ul. Wandy z ul. Hallera (obok skweru Hilarego Krzysztofiaka), a kończy po drugiej stronie drogi S86 – na al. Niepodległości. Przetarg ogłoszony pod koniec zeszłego roku wygrało konsorcjum firm ZRD I TZ „Romus” i Sanel. Zgodnie z zapowiedzią, wykonawca rozpoczął prace w II kwartale. Widać już mniej więcej, jak będzie przebiegała droga rowerowa.
Jednak budowa jeszcze nie ruszyła. Dopiero trwają przygotowania, a te wiążą się z wycinką. Jak informuje Katowicka Agencja Wydawnicza, usuniętych zostanie kilkadziesiąt drzew. Ślady wycinki widać po zachodniej stronie ul. Hallera. – Przebieg tej drogi rowerowej był poddawany analizom na etapie prac projektowych, w których uczestniczyła Rada Dzielnicy, tak, by zoptymalizować planowaną inwestycję pod kątem zminimalizowania wpływu nowej drogi rowerowej na wycinkę drzew. To m.in. miejscowe rozgałęzienia drogi dla rowerów i chodnika, by ominąć rosnące drzewa. Inwestycja jest jednak realizowana na ulicy, gdzie istnieje już gęsta zabudowa i nie ma możliwości poprowadzenia drogi w ten sposób, by całkowicie uniknąć usuwania drzew. Ostatecznie usuniętych zostanie około 50 drzew – informuje Dawid Kwiecień z KAW. Inwestycja jest realizowana na podstawie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID). Dlatego nie jest wymagana realizacja nasadzeń zastępczych. Jednak miasto zamierza posadzić 5 drzew w miejscach, gdzie będzie to możliwe. Jak wyjaśnia Kwiecień, nie ma miejsca na więcej roślin.
Rowerowa infrastruktura wzdłuż ul. Hallera ma być oddzielona w większości od ruchu pieszych. Jednak jest jedno „wąskie gardło”. – Z uwagi na uwarunkowania infrastrukturalne w rejonie skrzyżowania z ul. Kuśnierską stanowić będzie drogę dla pieszych i rowerów – mówił cytowany w informacji prasowej Paweł Sucheta, zastępca naczelnika wydziału transportu w UM Katowice. Jak informowało miasto, połączenie Burowiec-Dąbrówka Mała, ma usprawnić m.in. dojazd do Basenu Burowiec. Jednak na razie droga o długości 1,3 km nie łączy się z żadną inną.
Zaczyna się w rejonie skrzyżowania z ul. Wandy i zostanie poprowadzona wzdłuż ul. Hallera w stronę S86, do ul. Pogodnej. Tam skręci w lewo, na zachód. Droga dociera do torów kolejowych i przebiega równolegle do nich, pod al. Roździeńskiego. Na rowerze można będzie dojechać do al. Niepodległości. To połączenie może służyć na razie przede wszystkim osobom mieszkającym w rejonie drogi po dwóch stronach S86. W zakres inwestycji wchodzą również chodniki, przystanek przy ul. Hallera, przebudowa zjazdów, wykonanie sygnalizacji świetlnej, przebudowa i rozbudowa oświetlenia drogowego. Prace mają potrwać 12 miesięcy, co oznacza, że mieszkańcy z nowej drogi skorzystają wiosną 2024 roku. Koszt inwestycji to 5,5 mln zł.
Docelowo, w drugim etapie, infrastruktura ma zostać połączona z trasą rowerową nr 5 (żółty szlak). Wtedy pracami zostanie objęta ul. Korczaka na odcinku od ul. Wandy do ul. Borki. Przetarg dla tej inwestycji planowany jest na pierwszą połowę tego roku.
można mieć i drogę i chodnik i ścieżkę rowerową i drzewa. Trzeba tylko wyciąć je w jednym miejscu i nasadzić kilka metrów dalej. Jeśli zasadzą to nie widzę problemu.
Zobacz dotychczasowe nasadzenia, jaka to bujna zieleń.
No zasadzą, ale tylko 5 🙁
Niech pierwszy rzuci kamieniem, kto nie mieszka w bloku postawionym na wyciętych drzewach.
Nie ma takich poświęceń, jakich nie powinniśmy znieść dla miłośników rowerków
ja jeszcze jezdnia i tak zamierzą. nadal robić.
Jedyny komentarz, który mi się nasuwa to brak komentarza.
Rodzina 2+2 musi iść gęsiego, bo raz na kilka godzin przejedzie jakiś rowerzysta… Oby do wyborów – mam nadzieję, że mieszkańcy Katowic pokażą dupo gniotom gdzie ich miejsce :/
Ile to będzie kosztować ta droga? Oczywiście ile milionów złotych. Ilu przejedzie nią rowerzystów w ciągu tych kilku ciepłych miesięcy w roku?
Paranoja!!!
chore wladza katowic
pseudo ekologia w polsce ma sie dobrze nie ma sie co dziwic ze ludzie wyjedzaja z tego kraju jak widza takie glupoty urzednikow!!!! z mlynskiej !!!