Prezydent Katowic Marcin Krupa poinformował dziś o pierwszych szczegółach Karty Mieszkańca, którą wprowadzi, jeśli wygra wybory. Katowiczanie mają mieć zniżki na parkingi, baseny i wstęp na imprezy kulturalne.
Kilkanaście dni temu, podczas inauguracji kampanii wyborczej, Marcin Krupa zapowiedział stworzenie Karty Mieszkańca. Ma to być zachęta dla osób, które mieszkają w Katowicach, ale się tu nie meldują. Tym samym nie płacą podatków, a jednocześnie korzystają “z miasta”. Karta ma upoważniać do tańszego parkowania w płatnej strefie. Jak zapowiedział prezydent, parkingi dla mieszkańców mają być “znacznie tańsze” niż dla przyjezdnych. – Trudno jeszcze mówić o kwotach. Pracujemy nad przeorganizowaniem strefy płatnego parkowania i włączenia do niej m.i n. strefy kultury – mówi prezydent. Dodaje, że możliwa jest zarówno sytuacja, w której dla mieszkańców dotychczasowe ceny pozostają niezmienne, a przyjezdni zapłacą więcej, jak i obniżenie dla katowiczan obecnych cen.
Tańsze będą też wejściówki na basen. Dla posiadaczy Karty Mieszkańca godzina będzie kosztować 8 zł, dla pozostałych dwa razy więcej. – Przygotujemy też dużą ofertę zniżkową albo bezpłatną na te wydarzenia kulturalne, w których miasto bierze czynny udział. Chcemy też zachęcać przedsiębiorców, aby świadczyli usługi mieszkańcom Katowic taniej. Coś na wzór Karty dużej rodziny – mówi Marcin Krupa.
Karta Mieszkańca miałaby obowiązywać już w przyszłym roku.
Bzdurny I kosztowny projekt. Nice wystarczy karya mieszkanca w postaci dowodu os. z miejscem zamieszkania Katowice??? Ale po co ulepszyc to co mamy skoro mozna zaangazowac tylu nowych ludz I eydac tyyyyyle zbednej kasy… Brawo za antyprzedsiebiorczosc…
Temu panu podziekujmy juz lepiej…
Czyli wszystkie pozostałe miasta Metropolii powinny wprowadzić specjalne wyższe ceny biletów dla katowiczan.