Reklama

Hydranty jak z bajki

Grzegorz Żądło
Na razie jest ich dziesięć, ale będą kolejne. Katowickie Wodociągi postanowiły nieco ożywić krajobraz w pobliżu miejsc, w których przebywają dzieci. Zamiast zwykłych hydrantów, montują takie, które wyglądają jak postać z bajki.

“Pawełki”, bo tak się nazywają, stanęły przy szkołach, przedszkolach i placach zabaw. Mają około metra wysokości, czyli znacznie więcej niż zwykły hydrant.

Inspiracją dla Katowic były inne polskie miasta, do których producent już dostarczył takie same hydranty. Zresztą, ich nazwa wzięła się od imienia współwłaściciela firmy, który podobne rozwiązania podpatrzył w Niemczech.

Pierwszy “Pawełek” stanął na ul. Józefowskiej, przy placu zabaw i Szkole Podstawowej Nr 17. Jeden z kolejnych przy Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 PSP w Katowicach. Działa tam Centrum Edukacji Bezpieczeństwa dla dzieci pod nazwą„Mała Strażnica”. Pozostałe zamontowane zostały na osiedlu 1000-lecia, os. Kukuczki, w Brynowie, Giszowcu, Kostuchnie, Podlesiu i Murckach.

Montaż "Pawełka" w dzielnicy Józefowiec.
Montaż “Pawełka” w dzielnicy Józefowiec.

To nie pierwsza tego typu akcja Katowickich Wodociągów. Z okazji Euro 2012 firma postawiła hydranty z piłką nożną na szczycie oraz wymalowaną flagą Polski na korpusie. Stoją do dzisiaj przy Spodku od strony ul. Roździeńskiego, na skrzyżowaniu ulic Sokolskiej i Chorzowskiej (obok City Rocka), w okolicy Rynku, przy al. Korfantego i od strony ul. Mickiewicza.

Hydrant na Rynku.
Hydrant na Rynku.

W przyszłości planujemy montaż kolejnych nietypowych hydrantów – mówi Agnieszka Jaszkaniec, rzecznik prasowy Katowickich Wodociągów.


Tagi:

Komentarze

  1. zawijanie sreberek 23 grudnia, 2015 at 4:05 pm - Reply

    Ile te koszmarki kosztują i dlaczego mamy tak drogą wodę?

Dodaj komentarz

*
*