Kiedy pojawiły się po raz pierwszy, wytrzymały tylko kilkanaście godzin. Teraz będzie inaczej, bo wykonane zostały z trwalszego materiału. Pierwsze figurki Szlaku Ślonski Godki zostały zamontowane w dwóch miejscach w centrum miasta. Kolejne cztery dołączą do nich wiosną, podobnie jak figurka specjalna, która powstanie z przyniesionych przez mieszkańców kluczy.
Na początku września w kilku miejscach centrum miasta zostały zainstalowane figurki, które utworzyły Szlak Ślonski Godki. Znalazły się na nim Utopek, Bebok, Połednica, Strziga, Heksa i Skarbnik. W ciągu kilku godzin dwie zostały zniszczone, a dwie inne skradzione. Stało się tak (oczywiście poza tym, że ktoś nie uszanował mienia wspólnego), bo zostały wykonane techniką druku 3D i stosunkowo łatwo możne je było wyrwać. Niedługo po tym akcie wandalizmu, w urzędzie miasta zapadła decyzja o odtworzeniu figurek, ale już z innego materiału. Teraz można obserwować pierwsze efekty. Odlane z brązu Bebok i Utopek stoją już na swoich miejscach. Ten pierwszy przy Międzynarodowym Centrum Kongresowym, a drugi przy fontannie tzw. sztucznej Rawie. Wykonanie jednej figurki kosztowało 3 tys. zł. Zostały do tego wykorzystane formy, które wcześniej posłużyły do wydrukowania pierwotnej wersji.
PRZECZYTAJ TEŻ: Strziga na Mariackiej, a Utopek przy Rawie
Kolejne postacie będą gotowe wiosną. Cały czas trwa też zbiórka niepotrzebnych kluczy, z których powstanie figurka specjalna. Klucze można przynosić do Centrum Informacji Turystycznej (parter budynku urzędu miasta przy Rynku 13).