Organizator Fest Festivalu odpowiada na zarzuty dotyczące segregacji i dyskryminacji. “Część osób czyta żółte napisy pod filmami na You Tube i stąd biorą wiedzę, że w szczepionce zawarty jest chip i Bill Gates będzie sterował naszymi umysłami” – mówi organizator. Komentuje też rezygnację Molesty Ewenement.
“Freedom is you” taki tekst pojawia się w najnowszym spocie promującym Fest Festival w Parku Śląskim. Choć jego organizatorom wiele osób zarzuca, że zasady uczestnictwa w imprezie z wolnością nie mają nic wspólnego. Pojawiają się zarzuty o dyskryminacji, segregacji sanitarnej i wykluczaniu. Już na początku czerwca agencja Follow The Step, organizator festiwalu, poinformowała, że wejście na festiwal będzie ograniczone. Najpierw planowano wpuszczać osoby zaszczepione, ozdrowieńców i posiadaczy negatywnych testów na obecność koronawirusa w organizmie. Krótko po tym ogłoszeniu okazało się, że wejdą tylko zaszczepieni. – My nie do końca mamy możliwość wglądu w medyczną dokumentację osoby, która przychodzi na festiwal. To się odbywa tylko za okazaniem. Nie możemy tego zatrzymać. Osoba, która będzie wymieniała bilet na opaskę, będzie poproszona o okazanie dokumentu, który poświadczy, że jest to osoba faktycznie zaszczepiona – wyjaśnia Marcin Szymanowski, organizator Fest Festivalu. Może to być pisemne oświadczenie uczestnika, którego wzór jest dostępny TUTAJ. Pozostałe opcje to certyfikat szczepienia w aplikacji mObywatel, dokument z portalu gov.pl lub unijny certyfikat.
Organizatorzy uważają, że szczepienia to jedyny słuszny kierunek. – Jest gro osób, które uważają, że jest to zamach na ich wolność. Natomiast nikt nie zwraca uwagi na to, że jeżeli się nie zaszczepimy i nie doprowadzimy tego procesu uzyskania odporności stadnej do końca, to jesienią będziemy mieli podobną sytuację. Co z tego, że tych zachorowań teraz nie ma i aktywność wirusa jest dużo mniejsza, jeżeli na jesieni znowu te 50% osób, które zdecydowało się nie szczepić będzie powodowało “zatkanie” służby zdrowia, będzie wymagało hospitalizacji. Tym samym spowoduje to kolejny lockdown, którego skutki odczuje wiele osób – mówi organizator Fest Festivalu i dodaje, że komentarze dotyczące segregacji i wykluczenia są błędne: – Mamy dobrowolność uczestnictwa w wydarzeniu. To jest wydarzenie komercyjne, na które trzeba kupić bilet.
Organizatorzy podkreślają, że branża eventowa to jedna z tych, które najbardziej ucierpiały z powodu obostrzeń. Dlatego tym bardziej powinno wszystkim związanym z nią zależeć na promowaniu szczepień. Po to, żeby nie powtórzyła się sytuacja sprzed kilku miesięcy.
Ostatnio głośna stała się rezygnacja z występu zespołu Molesty Ewenement. Raperzy oświadczyli, że nie wezmą udział w koncercie tylko dla zaszczepionych. – Część osób czyta żółte napisy pod filmami na You Tube i stąd biorą wiedzę, że w szczepionce zawarty jest chip i Bill Gates będzie sterował naszymi umysłami. Na wszystkich artystów przypada część osób, które wierzą w te rzeczy i nie chce się szczepić. Tutaj członkowie Molesty należą do nich. Ich decyzja i argumenty dotyczące rezygnacji, to jest próba obejścia głównego tematu, czyli członkowie zespołu nie chcą się szczepić – mówi Szymanowski. Organizatorzy nie byli zaskoczeni, bo wiedzieli o tym, że członkowie hiphopowego zespołu nie chcą się zaszczepić. Jednak nie mają takich sygnałów od pozostałych potwierdzonych artystów, którzy wystąpią na Fest Festivalu. Molesta Ewenement to “niechlubny wyjątek”.
Fest Festival odbędzie się w dniach 11-14 sierpnia w Parku Śląskim. Wystąpią m.in. Paul Kalkbrenner, Robin Schulz, Alan Walker, Kygo, Fisher, Kungs też Purple Disco Machine.
Z “antyszczepami” mają rację. To nie segregacja – prawdziwa segregacja/dyskryminacja oparta jest o cechę, której nie można zmienić (kolor skóry, płeć, wiek) – teraz to tylko walka z pandemią.
Problem z FF jest inny. Przesadne, nadmierne i bezsensowne (bez przejść dla osób postronnych) grodzenie terenu Parku dla potrzeb FF powoduje utrudnienia dla innych korzystających z niego osób. Człowiek nie wie, w jaką alejkę skręcić biegając czy jadąc na rowerze bo ni z gruszki ni z pietruszki jakiś płot 😛 Na pewno dałoby się to zrobić bardziej sensownie bez ograniczenia normlanego ruchu w Parku!
Brawa dla organizatora – głupia gadka o segregacji sanitarnej, to argument, którego używają antyszczepionkowcy, aby nie spotkały ich żadne “niedogodnosci” przez to, że się nie zaszczepili. Mam nadzieję, że i rząd wkrótce wprowadzi odpowiednie ograniczenia dla osób niezaszczepionych! A zwłaszcza odpłatne leczenie covid dla osób niezaszczepionych (z własnej woli). Nie mam zamiaru płacić z moich składek za leczenie ciemnogrodu…
Możesz sobie pomarzyć o odpłatnym leczeniu póki składki są obowiązkowe. Taka ustawa byłaby uziemiona jak nie przez trybunał to przez UOKiK.
No właśnie gdzie jest nasz wirus, taka super śmiertelna choroba i co wakacje przyszły i wirus pojechał na urlop? 😀
Bedzie getto party;) a jak organizator porównuje niezaszczepionych do tych którzy uważają ze sa chipy czy pkaskoziemcow to tylko mowi o wyksztalceniu i poziomie organizatora…