Podczas zajęć na basenie w Giszowcu dzieci skarżyły się na zawroty głowy. Nauczyciele postanowili ewakuować całą grupę, bo mogło dojść do zatrucia. Na miejsce została skierowana jednostka chemiczna straży pożarnej.
Kilkanaścioro dzieci zostało ewakuowanych z basenu w Giszowcu. Basen znajduje się w Szkole Podstawowej nr 51 przy ul. Przyjaznej 7 a. W trakcie zajęć dzieci zaczęły skarżyć się na bóle i zawroty głowy. Nauczyciele podjęli decyzję o przerwaniu zajęć i ewakuowaniu 16 osób. Teraz dzieci są po kolei przewożone do szpitala. Mogło dojść do zatrucia chlorem, ale na razie nie wiadomo dlaczego dzieci poczuły się źle. Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o możliwym zatruciu o godz. 10.30. Na miejsce została wysłana jednostka chemiczna. Po sprawdzeniu instalacji i pomieszczenia basenu strażacy nie stwierdzili zagrożenia. Akcja straży pożarnej trwa, basen jest przewietrzany. W interwencji w Giszowcu bierze udział 8 zastępów straży pożarnej i 25 strażaków.
