Dwa wypadki na torach w Katowicach. W weekend w ciągu zaledwie kilku godzin doszło do potrąceń w różnych częściach miasta. Zginęła jedna osoba.
Pociągi potrąciły pieszych na torach w Katowicach. Do dwóch wypadków doszło w ciągu kilku godzin. Pierwszy skończył się tragicznie. O godz. 22.17 Na linii kolejowej pomiędzy Brynowem, a Ligotą w okolicy ul. Piotrowickiej mężczyzna wszedł pod lokomotywę jadącą z Sosnowca do Czechowic Dziedzic. Przechodził przez tory w niedozwolonym miejscu. Około 30-letni pieszy zginął na miejscu. Policja jeszcze nie ustaliła jego tożsamości. Ruch pociągów w obu kierunkach odbywał się drugim torem aż do godz. 2.40. W wyniku potrącenia opóźnionych było 11 pociągów.
W takim samych okolicznościach potrącony został mężczyzna kilka godzin później. W niedzielę o godz. 5.05 na przystanku Katowice-Szopienice Południowe przechodził poza przejściem przez tory. Uderzył w niego pociąg Kolei Śląskich, który jechał z Częstochowy do Gliwic. Tu również tor pomiędzy Zawodziem a Sosnowcem został zamknięty, a pociągi były kierowane drugim. Pieszy miał dużo szczęścia. 31-letni mężczyzna został zabrany do szpitala. Utrudnienia na linii kolejowej zakończyły się o godz. 8.00.