Ponad dwa dni przed defiladą wojskową, która w czwartek o godz. 14 rozpocznie się w centrum Katowic, przystanki komunikacji miejskiej w centrum Katowic zostały ogrodzone barierkami. Pasażerowie nie mają jak bezpiecznie wsiąść do autobusów. Zarząd Transportu Metropolitalnego apeluje do organizatorów defilady o usunięcie barierek.
Od rana trwa montaż barierek na trasie planowanej defilady i pobliskich ulicach. Wiadomo od dawna, że kursowanie komunikacji miejskiej ma zostać wstrzymane w środę o godz. 19. Tymczasem już we wtorek przy przystankach pojawiły się barierki, które skutecznie uniemożliwiają pasażerom wejście i wyjście z autobusów. – Rano dotyczyło to kilku przystanków, ale potem ich liczba systematycznie rosła – mówi Michał Wawrzaszek, rzecznik prasowy ZTM.
ZTM zwrócił się ze specjalnym apelem do urzędu miasta, urzędu wojewódzkiego i Ministerstwa Obrony Narodowej. – Trudno nam zrozumieć rozlokowywanie na ponad 48 godzin przed rozpoczęciem głównej uroczystości barierek przy przystankach autobusowych. Nasze zdziwienie jest tym większe, gdyż wyłączenie centrum Katowic z ruchu kołowego zostało zaplanowane dopiero na jutro, na godzinę 19:00. Barierki owe stanowią duże utrudnienie, ale i zagrożenie dla pasażerów komunikacji – zarówno podczas wsiadania do, jak i wysiadania z autobusów.
W związku z powyższym, apelujemy, przede wszystkim w imieniu pasażerów komunikacji miejskiej i mieszkańców GZM, do organizatorów defilady o możliwie niezwłoczne usunięcie barierek oraz ich ewentualną ponowną lokalizację w godzinach zaplanowanego i zapowiedzianego zamknięcia ulic. Zapewniamy, że pasażerowie docenią podjęcie tych działań, ponieważ podniesie to bezpieczeństwo jutrzejszych porannych i popołudniowych podróży.
Od godz. 19 w środę do czwartkowego wieczoru zawieszonych albo skróconych zostanie 70 linii autobusowych i 12 tramwajowych.