Możliwość skrętu w prawo wyłącznie ze skrajnego pasa ruchu w ciągu al. Korfantego – to główna zmiana, jaka zajdzie na rondzie im gen. Ziętka. Miasto tłumaczy zmianę organizacji ruchu licznymi wypadkami i kolizjami, do których dochodzi na rondzie. Nowe oznakowanie poziome MZUiM zacznie malować w poniedziałek.
Prawe pasy ruchu na wlotach al. Korfantego będą przeznaczone wyłącznie dla pojazdów skręcających w prawo, natomiast lewe pasy w dalszym ciągu umożliwiają jazdę na wprost lub w lewo. Nie zmieni się organizacja ruchu na wlotach ul. Chorzowskiej i al. Roździeńskiego. Tam prawe pasy nadal przeznaczone będą do jazdy w prawo i na wprost, natomiast lewe pasy ruchu do jazdy na wprost i w lewo. Po zmianie organizacji ruchu, aby przejechać prawidłowo przez rondo, trzeba będzie ustawić się na odpowiednim pasie ruchu na wlocie, zgodnie ze znakami pionowymi i poziomymi, a następnie po włączeniu się do ruchu na obwiedni ronda kontynuować jazdę bez zmiany pasa ruchu, zgodnie ze znakami poziomymi.
Według statystyk katowickiej policji, przytoczonych przez urząd miasta, w ciągu ostatnich 3 lat na rondzie miały miejsce 262 wypadki i kolizje, których przyczyną była nieprawidłowa zmiana pasa ruchu.
Nowa organizacja ruchu na rondzie im. gen. Jerzego Ziętka zacznie obowiązywać jeszcze we wrześniu.
Ale kosztem znacznego ograniczenia przepustowości. Dzięki temu w godzinach 15-19 jest tam korek na Korfantego od Morcinka aż po rondo. Super, miasto stworzyło sztuczny korek!!!
Eko ściema, zwężamy jezdnię, a ilość spalin zamiast maleć – wzrasta, bo codziennie robi się niepotrzebny korek. Dla mnie to było oczywiste, ale ekolodzy oraz inne bezmózgie stworzenia są zadowoleni.
Drogi zwęża po to, żeby docelowo ruch był mniejszy. Kiedy kierowcy widzą, że nie ma sensu się pchać w jakieś miejsce, bo staną w korku, część wybierze inną drogę lub inny środek transportu. To jednak musi trochę potrwać.
Jeśli to ma usprawnić ruch w tym miejscu to czemu nie!
Pomysł nie najgorszy ale malowanie tylko czasowo do zrobienia stałych wysepek! Będzie tam musiała drogówka być na stałe! Zanim kierowcy się przyzwyczają , minie trochę czasu. Ważne będą też oznaczenia pionowe i to z dużym wyprzedzeniem przed rondem z oznaczeniami pasów! Może to zwiększy bezpieczeństwo na rondzie.
Zauważ, że to jest zwężenie ronda z dwóch pasów do jednego, a zgodzimy się, że zwężanie jezdni jest złe dla rozwijającego się miasta bo maleje przepustowość dróg. Lepiej byłoby udostępnić buspasy rondowe dla wszystkich. Wtedy prawoskręt odbywałby się z pominięciem ronda. Zresztą wypadki spowodowane zmianą pasa są też na autostradach, czy to znaczy, że należy zwężyć autostrady do jednego pasa poprzez zbudowanie stałych wysepek?Pozdrawiam.
“a zgodzimy się, że zwężanie jezdni jest złe dla rozwijającego się miasta”
Nie zgodzimy się, bo to bzdura.
Z chamami nie dyskutuję.
Prawda, to bzdura.
Czy pan korzysta z samochodu osobowego?
Tak, korzystam też z roweru i własnych nóg i jestem całym sercem i rozumem za zawężąniem śródmiejskich ulic.
Jeśli ruch samochodowy jest zły to proszę być konsekwentnym i sprzedać samochód. Puste są pana słowa jeśli pan tego nie zrobi.
Taa, wrócimy do rozmowy jak nauczy się pan czytać ze zrozumieniem.
Wypadki na rondzie spowodowane są zmianą malowania sprzed kilku lat. Od tej zmiany jadąc lewym pasem można skręcić w prawo bo tak prowadzi malowanie i legalnie zdeżyć się przy tym z pojazdem który jechał prosto prawym pasem. Kierowca który jedzie prawym pasem będzie winny temu zderzeniu, bo formalnie to on zmienil pas ruchu, a faktycznie nie zmienił kierunku jazdy.
Przywróćcie poprzednie malowanie a nie kombinujcie ze zwężaniem pasów na rondzie czy rondami turbinowymi. Z powodu takiego dziwacznego ronda przy Famurze, korki są tam większe po godzinie 15stej niż przez drogim remontem.
Zmiany pasów na rondzie nie unikniemy bo pasy są tylko dwa a kierunki jazdy 4. W końcu zawracać na rondzie też można.
Proponuję poczytać ze zrozumieniem, przepisy kodeksu ruchu drogowego, jak należy jeździć po skrzyżowaniach o ruchu okrężnym (rondach)
Zamknąć w ogóle rondo panie Krupa wszystko zamknąć najlepiej!!! I budować nowe biurowce na które dajecie pozwolenia !!!!
Biurowce są czyms normalnym w większych miastach, w Katowicach problemy to galeria z aneksem autobusowym, dzięki temu autobusy odjeżdżają z kilku miejsc w centrum – dla przyjezdnych ciężki temat. A drugi to brak dróg, inne miasta budują wieżowce, zrobiły też miejsca na nowe drogi, w kato nic. Wyjazd z centrum na południe przez Brynów to jakiś koszmar każdego architekta dróg, nowych mieszkań nabudowali, a infrastruktura drogowa nie zmieniła się tam os dobrych 30 lat
Zamyka ci ktoś rondo matole?