Tylko w ciągu ostatnich dwóch miesięcy ceny wynajmu mieszkań dwupokojowych i większych wzrosły w Katowicach o 14%. Tak przynajmniej wynika z danych Mzuri Investments, jednej z największych polskich firm, które zajmują się zarządzeniem mieszkaniami na wynajem. Ceny rosną, maleje za to liczba wolnych lokali. Głównym powodem jest wojna w Ukrainie i napływ uchodźców.
Rynek najmu mieszkań był jednym z tematów zakończonego w ubiegłym tygodniu Europejskiego Kongresu Gospodarczego. Od kilu tygodni trend w całym kraju jest podobny: rosną ceny i maleje liczba pustostanów.
Z danych firmy Mzuri (zarządza w całej Polsce około 7500 mieszkaniami, w tym ponad 900 w woj. śląskim) wynika, że większość z kupowanych w ostatnich latach mieszkań na Górnym Śląsku ((będących w portfolio firmy) została nabyta w celach inwestycyjnych, czyli pod wynajem. Co ciekawe, większość inwestorów pochodzi spoza Śląska.
– Jeszcze przed 24 lutego, czyli dniem agresji Rosji na Ukrainę, około ¼ mieszkań w zarządzanym przez nas portfelu 7500 mieszkań była wynajmowana przez cudzoziemców – w większości z Ukrainy. Teraz ta proporcja jest jeszcze większa – około połowa wszystkich najemców to osoby z Ukrainy – mówi Natalia Muturi, prezes Mzuri Investments – Przede wszystkim widzimy duży wzrost zainteresowania mieszkaniami dwu i trzypokojowymi. Przed wybuchem wojny wielopokojowe mieszkania wynajmowały się znacznie gorzej niż kawalerki. Teraz trend jest wręcz odwrotny. Mimo że widzimy zwiększony popyt na kawalerki, to najszybciej wynajmują się wielopokojowe mieszkania.
Jak dodaje Natalia Muturi, z 7500 mieszkań tylko 30 to pustostany. – Wśród nich nie mamy praktycznie żadnych pustych mieszkań dwu i trzypowojowych. Wynajmują się jeszcze zanim poprzedni najemcy się wyprowadzą.
W Katowicach i całej metropolii (dane na postawie wynajmu mieszkań w takich miastach, jak: Katowice, Gliwice, Zabrze, Bytom, Piekary Śląskie, Chorzów, Ruda Śląska, Siemianowice Śląskie, Dąbrowa Górnicza, Sosnowiec, Mysłowice, Ruda Śląska) trendy są podobne jak w innych dużych miastach.
Z danych firmy Mzuri wynika, że ceny najmu mieszkań w Katowicach wzrosły od 24 lutego 2022 o 5% w przypadku kawalerek i 14% w przypadku dwupokojowych i większych.
Dla porównania, w Warszawie to odpowiednio 8 i 10%, a w Łodzi 10 i 16%.
Duży popyt na mieszkania do wynajmu sprawił, że liczba wolnych lokali zaczęła szybko spadać. Pod koniec marca dostępnych było w całym kraju około 16 000 mieszkań. Rok temu o tej samej porze można było wybierać spośród 58 000 lokali.
Licząc rok do roku, ceny najmu wzrosły w polskich miastach od kilkunastu do nawet 40%.
W całej Polsce jest około 1,2 mln mieszkań na wynajem. Większość znajduje się w prywatnych rękach.
