Piotr Litwa, były wojewoda śląski i były szef Wyższego Urzędu Górniczego, został pełnomocnikiem zarządu TVS. Co to oznacza dla śląskiej stacji telewizyjnej?
Początek tego roku przyniósł informację, że Piotr Litwa, został członkiem zarządu i wiceprezesem spółki Kopex PBSz. Wcześniej piastował stanowisko prezesa Wyższego Urzędu Górniczego, w latach 2014-2015 był też wojewodą śląskim. Teraz został pełnomocnikiem zarządu TVS. Mianował go na to stanowisko właściciel stacji. Arkadiusz Hołda wykonuje taki manewr po raz kolejny. W maju 2012 roku pełnomocnikiem zarządu TVS zrobił swoją długoletnią współpracowniczkę z Holdimexu, Małgorzatę Piechoczek. Kilka miesięcy później pani pełnomocnik została dyrektorem stacji w miejsce Marcina Barona. Czy teraz będzie podobnie? – Nie szykują się żadne zmiany. Organizacyjne na pewno nie, a w przypadku ramówki, powstaną nowe programy w zależności od sytuacji i potrzeb odbiorców – mówi Piotr Litwa. Jakie? – Takie, w których TVS ma doświadczenie jak np. seria „W oku miasta” – dodaje.
„W oku miasta” to informatory sponsorowane przez samorządy, firmy i instytucje.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, były wojewoda został zaangażowany w TVS, żeby pomóc w ściągnięciu sponsorów z branży górniczej i okołogórniczej.
W TVS coraz mniej jest własnych produkcji. W listopadzie ubiegłego roku zlikwidowano serwis informacyjny „Silesia Informacje”, który nadawany był na żywo od początku istnienia stacji, czyli wiosny 2008 roku. Wraz z nim przestało się ukazywać kilka programów publicystycznych. Dziś ramówka TVS to głównie programy ze szlagierami, koncerty życzeń, bajki i stare seriale jak „Dynastia” czy „Dr Quinn”.
