Miasto wybrało firmę, która stworzy koncepcję przedłużenia ulicy Bocheńskiego. Duża inwestycja ma odciążyć zatłoczone drogi w kierunku południa. Powstanie zachodnia obwodnica Katowic.
Alternatywne połączenie z Ligotą i rozładowanie najbardziej zatłoczonych dróg. O przedłużeniu ulicy Bocheńskiego w kierunku południowym mówił prezydent Marcin Krupa podczas kampanii wyborczej. Całkowicie nowa droga zaczynałaby się rondem u zbiegu ulic Bocheńskiego i Załęska Hałda. Dalej droga ma przebiegać w linii prostej w kierunku Ligoty. Dwukilometrowy odcinek połączy Bocheńskiego z drogami w rejonie ulic Hadyny, Kijowskiej i Wybickiego. Oprócz drogi powstanie chodnik po wschodniej i dwukierunkowa droga rowerowa po zachodniej stronie jezdni. To na razie ogólnie zakrojone plany. Te bardziej szczegółowe będą znane za około dwa miesiące. Do 30 października tego roku ma powstać gotowa koncepcja.
Miasto w tym tygodniu rozstrzygnęło przetarg na wykonanie wariantowej koncepcji programowo-przestrzennej. Wzięły w nim udział cztery firmy. Większość zaproponowała kwotę mieszczącą się w założonym budżecie. Ostatecznie wygrała oferta za niecałe 219 tys zł brutto. Wykonawca będzie musiał przeprowadzić konsultacje społeczne z mieszkańcami.
Uderzymy, nie martw się 🙂
Ile to tam będziecie chcieli ?
I tak nikt wam nie uwierzy, bo właśnie “ekolodzy” pobierali opłaty za odstąpienie od protestów więc słaby to autorytet.
A coś bliźej ? Kto jakie opłaty pobierał ?
Nawet dzieci wiedzą, że ekolog to naukowiec, a nie uliczny przestępca:
“Haracze kojarzyć się nam mogą z działalnością gangów z “Pruszkowa” bądź “Wołomina”, z bandycką działalnością podatkową państwa – ale żeby z przyjazną naturze ekologią? A jednak. Pieniądze wymuszane od przedsiębiorców, głównie budowlanych, stały się sposobem na życie powstających jak grzyby po deszczu organizacji “ekologicznych”. Ludzie przy tym nie giną, bomby nie wybuchają. Wszystko załatwia się po cichu.”
https://www.newsweek.pl/polska/terror-ekologiczny-jak-organizacje-eko-sciagaja-haracze/ppdj2r4
…i tak od 30stu lat.
Uwierz że są ludzie z przekonaniami, którzy za żadne pieniądze nie ustąpią.
I ty do nich należysz, bo żyjesz bez samochodu pod namiotem w Uroczysku Buczyna.
Ludzie którzy walczą o swój interes nigdy nie porwą tłumów.
Ty walczysz o swój interes, nie ja. I tym sie różnimy.
No więc zamknijmy wszystkie drogi i posadźmy las, a wtedy uwierzę, że walczysz o las, a nie o siebie. Co ty na to? Nie masz samochodu więc chyba będzie OK ?
A w sprawie ekologów to jak widzisz żaden autorytet tylko pieniądze stoją za ruchem ekologicznym prawie zawsze. Pieniądze u nich lub egoizm jak u Ciebie, a nie troska o środowisko.
Przepraszam, czy my się znamy żebyś wiedzial jakie są motywacje moich postów ? Może napiszesz trochę o swoich ?
Co do karykatur “posadźmy wszędzie las”, to sobie odpuść
Prosze się przejść w okolice Uroczyska Buczyna, to sie Pan przekona jak cenny jest to obszar.
Nie tędy droga przebiegnie.
No dalej Rolex, masz jakieś info to dawaj ! Którędy ta droga ?
To po co ten przetarg na koncepcje drogi, skoro w UM już wiecie którędy ona pobiegnie ? Ile to kosztowało ? 200 tyś ? Tak jakoś ?
Masz rację, jeśli w okolicach Hadyny jak jest napisane w artykule to nawet 3 kilometry od Uroczej Buczyny. Wystarczy.
Nie wystarczy.
Ustawa natura 2000 mówi co innego, a ten teren nawet jej nie podlega.
Masz jakiś uraz do mieszkańców ?
Nie mam bo sam jestem mieszkańcem tylko denerwuje mnie egoizm.
Ale jaki egoizm ??? Czy jestem egoistą bo nie chcę wycinki lasu ? Kto tu jest egoistą ? Na czym Tobie zależy ? Na budowie drogi kosztem lasu i mieszkańców Kokocińca, na ewentualnych wyburzeniach w okolicy Szadoka ? Na degredacji Buczyny i okolic Potoku Kokociniec ? Tylko po to żeby mieć szybszy (do czasu) dojazd do autostrady ? Ja jestem egoistą ?
Tobie zależy na samym sobie, bo mieszkańcy jeszcze się nie wypowiedzieli, a las jest przykrywką co widać wyraźnie. Udawaj jedynie ekologa to wtedy znajdą się tacy, którzy dadzą się nabrać. Bo gdy mówisz o mieszkańcach to wiadomo, że masz na myśli głównie siebie.
Matematyka tutaj jest prosta. Ktoś znowu komuś dał i teraz za publiczne pieniądze buduje się drogę, żeby inwestor drożej mógł sprzedawać to, co wybuduje na terenach zielonych wokół ulicy Hadyny. Dziękuje, dowidzenia.
A za czyje pieniądze buduje się drogi. Za prywatne?
Za publiczne, tutaj w prywatnym interesie
W interesie publicznym dla dobra całego miasta również Twojego tylko boisz się zmian.
Nie mamy tej samej wizji interesu publicznego. Dla mnie interes publiczny to prezerwacja lasu, dla Ciebie szybki dojazd do A4 kosztem mieszkańców i lasu.
Interes publiczny to jest działanie dla dobra jak najszerszego ogółu, a Tobie chodzi tylko o własną prywatna wygodę chociaż jeszcze nie wiesz jaki jest planowany przebieg, a fałszywie zasłaniasz się ekologią.
Niczym się nie zasłaniam. Jak pisałem mnie zależy na Lesie Panewnickim, Tobie na wygodnym dojeździe do autostrady kosztem dzikich zwierząt, lasu i mieszkańców Kokocińca.
Nie wydaje mi się byś był szczery. Jako mieszkaniec tamtych stron masz osobisty interes w tym by kłamać zasłaniając się dobrem mieszkańców, ale tylko tamtejszych oraz dobrem lasu, ale tylko waszego.
Może Ci się wydawać lub nie. Las jest w interesie wszystkich katowiczan.
Wygodny dojazd do autostrady jedynie w Twoim.
Jakbyś nie wiedział to Katowice są najbardziej zalesioną gminą w Polsce, nawet tu o tym pisali i lasu przybywa w Katowicach więc tym argumentem prezydenta nie przekonasz.
Katowice mają 55% powierzchni leśnej, 7,5% powierzchni zazielenionej i 12,5% powierzchni drogowej.
W zwiazku z tym należy wyciąć Górnośląski Pas Ochronny ?
Przedłużenie Bocheńskiego w kierunku południowym to kiepski pomysł. Ruch z południa trafi wtedy w rejon Gliwickiej i skrzyżowania Chorzowskiej z Bocheńskiego gdzie dziś już jest apokalipsa w godzinach szczytu. Żadna poprawa nie będzie tu dobra jeśli nie ograniczymy w Katowicach ruchu samochodowego i nie zachęcimy ludzi do korzystania z komunikacji. I właśnie za inwestycje w komunikację publiczną i pomysły na ograniczenie ruchu samochodowego, powinni się wziąć lokalni politycy a nie za wycinkę kolejnych lasów!!!
W czym ci przeszkadza przedłużenie Bocheńskiego? Będziesz miał tam dwukierunkową ścieżkę rowerową i bezproblemowy dojazd rowerem w kierunku centrum. I z czasem być może autobus, który nie pojedzie tamtędy jeśli nie będzie drogi. Ekologiczny elektryczny cichy zeroemisyjny autobus.
Do centrum nie tędy akurat. Douczcie się, komentatorzy opłacani przez Kruszoka.
Przez Załęże też można dojechać do centrum.
Przez Sosnowiec też można
Baardzo mądra uwaga, a pracować można w domu więc po co Tobie miejski autobus?
Praca zdalna jest akurat ciekawą alternatywą. I być może rozwiąże kiedyś problemy komunikacyjne 😀
Tak jak komunizm rozwiązał problem biedy. Utopia. Nie wszystko da się wytworzyć w domu i nie wszyscy mogą się przesiąść na autobus. A jeśli ktoś chce mieć bezwzględny spokój to zostają Bieszczady, a nie aglomeracja bo przedłużenia Bocheńskiego i tak na długo nie powstrzymasz. Będzie inny prezydent, zbuduje drogę dla dobra ogółu i tymbardziej wygra wybory.
Tak jak nowe drogi rozwiązały problemy korków. Utopia jak to powiedziałeś.
A jeśli Ci korki straszne, to proponuję cytowane wielokrotnie Bieszczady.
Tak czy inaczej nie powstrzymasz ani rozwoju kolei, ani nowych dróg, ani ścieżek rowerowych, ani lotnisk. Daleko nam po 200 latach “kolonializmu” do nasycenia drogami. Jeśli przeszkadzają ci drogi to Bieszczady są dla Ciebie. Mi drogi nie przeszkadzają, sam mieszkam przy ruchliwej drodze, a na Kokocińcu wielkiego ruchu nie spodziewałbym się. Może z wyjątkiem szczytu. Światła na Panewnikach ograniczą tam ruch.
Bardzo mi zależy na kolei i ścieżkach rowerowych. Co do reszty zobaczymy.
Jeśli droga powstanie to Kijowska zamieni się w samochodowy ściek. A do tego nie dopuścimy. Dobranoc !
Zamieni się nie w ściek tylko w jednopasmową ulicę taką jak Ligocka, ale z dwukrotnie mniejszym ruchem bo będzie dla niej jedynie alternatywą. Więc nie będzie źle. Dzięki.
Kroszok mówił obwodnicy wiec zakorkowany ściek komunikacyjny
Nareszcie. Tyle lat czekania na przedłużenie Bocheńskiego.
Mieszkam przy ulicy Kijowskiej i jak wielu sąsiadów wcale nie czekam na te drogę.
Czekamy za to na sprawnie funkcjonującą komunikację, bus pasy i ograniczenie liczby samochodów.
a jak chcesz zrobić bus pas na ulicy jednopasmowej?
Od razu widaż że masz osobisty interes w tym by inne ulice były zakorkowane tylko nie Twoja.
Macie tutaj Państwo przedsmak w komentarzu Roleksa jak będzie wyglądała Kijowska : zasmrodzona i zatłoczona kilkupasmówka pod Waszymi oknami.
Macie tu państwo przykład egoizmu. Tylko ja i moja ulica bo kupiłem mieszkanie od dewelopera, ale jeździć będę dookoła pod waszymi oknami.
Tzn kto ? Ja ? To Pan chce wyrżnąć pól lasu byloby do A4 szybko.
Takim jestem egosistą że zależy mi na lesie panewnickim. Z gory przepraszam.
Nb, jeżdżę komunikacją całe zycie.
Wiem Basiu. Całe życie latającym dywanem, autobusem, który nie potrzebuje asfaltu, po buspasach na jednopasmowych drogach.
Jest taka zasada: im więcej dróg tym więcej samochodów. Parkingi buduje się również, nie po to bysmy mieli gdzie parkować ale po to, żebyśmy kupowali więcej samochodów.
Przepustowość każdej drogi się wyczerpie bo ściąga ruch z pobliskich ulic i jest generatorem ruchu w myśl zasady: “bo tędy się dobrze jeździ”.
Budowanie nowych dróg nie jest rozwiązaniem problemu a wyłącznie działaniem doraźnym generującym nowe problemy. Samochody łatwo dojadą do centrum – tylko co dalej?
Miasto się rozrasta, powstają peryferia, trzeba drogi budowa i infrastrukturę, centrum się wyludnia..
Tylko zrównoważony rozwój transportu publicznego jest rozwiązaniem.
Cały świat odchodzi od rozbudowy układu drogowego w miastach a my musimy się na własnej skórze przekonać dlaczego.. mamy jedne z najwyższych wskaźników zmotoryzowania, nawet w stosunku do krajów lepiej rozwiniętych!
Miasto jest dla ludzi a nie dla samochodu!
Sam posiadam samochód ale staram się ograniczać jego użytkowanie
Dokladnie ! Sprawna komunikacja i nie trzeba będzie wycinać lasu !
Jeśli sprzedasz wszystkie swoje samochody to Ci uwierzę.
Nie mam ani jednego…
Jasne Marcin, a ja latam dywanem, ale wełnianym bo jest eko.
Ja jeżdżę tą kolejką linową obiecywaną przez pewnego kandydata na sołtysa.
BRAWO! to malutki kawałek drogi który rozwiąże WIELE problemów! jeszcze gdyby tak linię tramwajową zaplanować od razu
Ta droga nie rozwiąże problemu korków.
Jechał Pan ostatnio Bocheńskiego ? Korki przeniosą się dalej w okolicę wyjazdu z Bocheńskiego. Miasto nie jest z gumy
Ale przedłużenie Bocheńskiego wogóle nie ma rozwiązać korków na Bocheńskiego tylko zmniejszyć obciążenie ruchem istniejących dróg na linii Północ-Południe które są przeciążone..
Być może, natomiast, autostrada na Kijowskiej nie zmniejszy czasu dojazdu do Katowic z Panewnik, po prostu korki przeniosą się w okolice Bocheńskiego. I co wtedy ? Poszerzanie drogi ? Dalsze wyburzenia domów mieszkalnych ? Wycinka lasu ?
Najlepiej wyrżnijcie w pień wszystkie drzewa, wybetonujcie, byle by każdy mogl się samochodem wieźć.
Nie być może tylko na pewno. Sytuacja zwężenia jest właśnie dzisiaj gdy zwęża sięBocheńskiego na Załęskiej Hałdzie i ten problem trzeba rozwiązać by rozładować ruh mieszkańcom ligoty. Po to by był płynniejszy i mniej uciążliwy dla wszystkich i mieszkańców i kierowców. Natomiast ekolodzy jeśli nie podoba im się rozwój miast to niech wyprowadzą się w Bieszczady.
Sam się wyprowadź w Bieszczady, nie będziesz miał korków
Tym tokiem rozumowania na pierwszym miejscu powinni to zrobić ci którzy nie chcą przedłużenia Bocheńskiego czyli garstka krzykaczy bojących się połączenia ulicy Kijowskiej z Bocheńskiego.
Wiesz co Ci mówią krzykacze ? Że będziecie nas siłą musieli usuwać jeśli tkniecie ten pas, Panie Samochodziarzu.
*las
Panie Gajowy, nie z takimi groźbami radził sobie prezydent.
…ruch…
Panie Prezydencie, to się chwali, wreszcie coś konkretnego DLA MIESZKAŃCÓW, Byle szybko.
Konkretnie co ? Autostrada na spokojnej ulicy Kijowskiej i Wybickiego ? Czy może masakra panewnickiego lasu ?
Konkretnie to Krupa powinien inwestować w sprawną komunikację publiczną a nie w wyrąb lasu.
Mieszkańcy ulicy Kijowskiego mają spokój tylko dlatego, że osobiście korkują swoimi samochodami Załęską i Ligocką. Tymczasem rozwój powinien być zrównoważony czyli każda ulica średnio obciążona ruchem, a nie Kijowska ślepa zamknięta dla przejazdu a ligocka pełniąca rolę obwodnicy. Przy Ligockiej też mieszkają ludzie.
Dlatego należałoby ograniczać liczbę samochodów i rozwijać komunikację miejską.
Dlaczego nie wykorzystać torów biegnących wzdłuż Wybickiego i połączyć linią kolejową Kokociniec z centrum Katowic ?
Zgadzam się i rozumiem uciążliwość ruchu w okolicach Ligockiej, osobiście jeżdżę komunikacją lub na rowerze i korki są dla mnie równie uciążliwe, kiedy jadę autobusem.
Ale nie każdy jadąc na północ jedzie do centrum Katowic. Wielu jedzie na autostradę A4 bo innej drogi z południa właściwie nie ma i co im wtedy da nowa linia kolejowa? Rozwój ma być zrównoważony. Rozwijać należy zarówno koleje jak i drogi które tak jak Bocheńskiego wymagająprzedłużenia.
Jest droga przy Oczysczalni do A4, oczywiście zapchana jak każda nowa droga po pewnym czasie.
Dokładnie tak, trzeba jeździć przez Rudę Śląska by dostać się z południa do autostrady z powodu braku ciągłości Bocheńskiego.
Wytnijcie cały ten las, żeby Szanowny Pan mógł do autostrady z każdej możliwej strony.
Nieistotne są przecież kwestie środowiskowe i tereny pod ochroną.
Nie jest to obszar natura 2000, a przy okazji uprzątnie się te pralki i stare meble co okoliczni mieszkańcy “utylizują” w swoim unikatowym lasku.
Najpierw powiem Unii jak korki na ligocie degradują środowisko. Nadmierna emisja hałasu, spalin, pyłu. Unia jest czuła na ekologię i w tą nutę trzeba uderzyć, dzięki za radę.
Na pewno przekonacie ich tym przekonacie