Dwóch zawodników spróbuje pobić rekord Guinessa. Chcą rozegrać najdłuższy maraton szachowy na świecie. Na dwa dni Spodek stanie się areną dla szachistów. Do Katowic przyjedzie ich ponad 1400. W trakcie Mistrzostw Europy w Szachach Szybkich i Błyskawicznych do wygrania będą 32 tys. euro.
Trzy dni rozgrywek szachowych w Katowicach. W Spodku będzie można zobaczyć Mistrzostwa Europy w Szachach Szybkich i Błyskawicznych. Na zawody zarejestrowało się już ponad 1400 szachistów z 40 krajów. Oprócz walki o mistrzostwo, rozegrany zostanie najdłuższy maraton szachowy, a przynajmniej takie są plany. Dwóch zawodników, Jacek Gajewski z Katowic i Wojciech Waruga z Czerwionki-Leszczyn, spróbuje pobić rekord Guinessa. Jak na razie najdłuższy maraton szachowy trwał 48 godzin. W Spodku szachiści zamierzają grać 50 godzin bez przerwy. Zgodnie z wyliczeniami, gracze mogą rozegrać od 800 do 1000 partii, czyli ok. 40 tys. ruchów. – Wyzwanie to zada kłam stereotypowi, że szachy to gra nie wymagająca tężyzny fizycznej, a jej gracze nie muszą mieć kondycji – mówi Jacek Gajewski, jeden z zawodników, który spróbuje pobić rekord Guinessa. Pan Jacek na co dzień uczy w Szkole Podstawowej nr 62 im. Józefa Kocurka w Katowicach, gdzie prowadzi zajęcia szachowe dla najmłodszych. Próba bicia rekordu rozpocznie się o godz. 10 w piątek i ma potrwać do godz. 12 w niedzielę.
Początek Mistrzostw Europy w Szachach Szybkich i Błyskawicznych w piątek o godz. 9, a całe zawody potrwają do niedzieli, do godz. 18.30. Pula nagród w mistrzostwach to 32 tys. euro.
Trzymam kciuki za ustanowienie rekordu!