Zepsuł się rozjazd kolejowy na terenie bazy Kolei Śląskich przy ulicy Raciborskiej w Katowicach. Usterka została naprawiona już o 6.20, ale sytuacja na torach wciąż jest trudna. Z problemami muszą liczyć się dojeżdżający do Tychów i Gliwic.
– W takich sytuacjach zawsze występują tzw. opóźnienia wtórne. Skoro pociąg przyjeżdża na stację długo po czasie, to trudno, żeby wyjechał z niej punktualnie – mówi Michał Wawrzaszek, rzecznik prasowy Kolei Śląskich. Problemy dotyczą połączeń kursujących w kierunku Tychów i Gliwic. Część pociągów może być opóźnionych, część odwołanych. Nie wiadomo, ile czasu zajmie przywrócenie normalnego ruchu na kolei. – Sytuacja jest bardzo dynamiczna, w niektórych przypadkach wystarcza godzina, ale czasem może to być nawet kilka godzin – mówi Wawrzaszek.
Dokładne informacje o utrudnieniach można znaleźć na stronie przewoźnika.
