Reklama

Awantura podczas wyburzania altany, w której mieszkali bezdomni

Łukasz Kądziołka
Altana przy ul. Cedrowej, w której mieszkali bezdomni, została wyburzona. Podczas akcji nie obyło się bez wyzwisk. Bezdomni grozili, że spalą budynek MOPS-u. Mieli możliwość przenieść się do hostelu, ale z niej nie skorzystali.

Na temat trzech osób, które mieszkają w niewielkiej altanie przy ul. Cedrowej, pisaliśmy już dwukrotnie. Ich obecność była uciążliwa dla mieszkańców. Narzekali na to, że Janusz, Marek i Sylwia śmiecą i palą śmieciami. Jednak przede wszystkim wspominali o sytuacji, w której bezdomni byli bardzo agresywni.

Przeczytaj też:

Mieszkańcy kontra bezdomni. Spór o altanę

 

Z kolei Janusz opowiadał, że śmieci podrzuca im sąsiadka i nie przyznawał się do złego zachowania wobec mieszkańców Cedrowej. Ci od jakiegoś czasu zabiegali o to, żeby miasto pomogło tej trójce wynieść się z altany. Ostatecznie urzędnicy podjęli decyzję o jej wyburzeniu. We wczorajszej akcji na ul. Cedrowej wzięli udział funkcjonariusze policji, straży miejskiej, pracownicy MZUiM, pracownik socjalny, psycholog, przedstawiciel wydziału gospodarki mieniem UM. Na miejscu był też kierownik ds. osób bezdomnych w MOPS, Jacek Marciniak. – Mówiliśmy im, że nie są to dogodne warunki, ani miejsce do mieszkania. Z sercem na dłoni wyszliśmy do tych ludzi, a spotkaliśmy się z agresją – mówi. W kierunku służb padały wyzwiska i wulgaryzmy. Bezdomni grozili nawet, że podpalą MOPS.

Przeczytaj też: 

Bezdomni zatruwają powietrze i życie mieszkańcom

 

Marciniak był u Janusza, Marka i Sylwii kilka razy. Podczas wizyty 10 lutego poinformował ich o zamiarze wyburzenia altany. Jednak od tamtego czasu, mimo ostrzeżeń, bezdomni nie wynieśli się, ani nie skorzystali z propozycji MOPS-u. Mieli nawet możliwość przeniesienia się do hostelu. Ostatecznie bezdomni zabrali z altany swoje rzeczy i zniknęli. Nie chcieli zdradzić dokąd się przenoszą. Zaraz po tym, altana została wyburzona przez pracowników MZUiM. Teren należący do miasta został uporządkowany. W czwartek służby jeszcze raz odwiedzą to miejsce, żeby spróbować odnaleźć Janusza, Marka i Sylwię.


Tagi:

Dodaj komentarz

*
*