Po testach w Dolinie Trzech Stawów autonomiczny autobus przeniesie się do Parku Śląskiego. Będzie tam woził pasażerów na 3-kilometrowej trasie.
Autonomiczny minibus Blees BB-1 w ostatnim czasie kursował po rolkostradzie w Dolinie Trzech Stawów. Gdy pojawił się w zeszłym roku, wiele osób krytykowało ten pomysł. W tym roku powrócił i woził już pasażerów pomiędzy parkingiem przy ul. Francuskiej a stawem Kąpielowym.
Dzisiaj Park Śląski ogłosił, że zaczęły się testy na parkowych alejkach. Potrwają one dwa tygodnie, a następnie, od 24 maja, goście Parku będą mieli możliwość przejechania się zielonym minibusem. Ma kursować na trasie od rzeźby Żyrafa do Planetarium Śląskiego.
Pojazd będzie pokonywał trzykilometrowy odcinek. Najpierw pojedzie aleją Żyrafy, następnie zatrzyma się w rejonie głównego wejścia do zoo i skręci w promenadę Generała Ziętka. Stąd pojedzie w kierunku ul. Złotej, do ronda, na którym znajduje się rzeźba Komara. Stąd skieruje się w górę, wzdłuż ogrodzenia Śląskiego Ogrodu Zoologicznego (aleją Leśną). Następnie przejedzie przy nowej stacji kolejki Elka – Planetarium Śląskie. Ostatni przystanek na trasie będzie zlokalizowany właśnie przy Planetarium.
Przy alejkach staną tablice informacyjne, a cały pilotaż potrwa do 21 czerwca. W trakcie testów zostaną również przeprowadzone badania wśród pasażerów oraz gości Parku Śląskiego. Zajmie się nimi Uniwersytet Śląski i Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia.
Autobus będzie poruszał się z prędkością do 20km/h. Pojazd jest przygotowany do przewozu 15 osób. Przejazdy będą bezpłatne. Dokładny harmonogram kursów zostanie podany po 20 maja.
[…] Zielony minibus będzie się pojawiać na terenie Doliny Trzech Stawów jeszcze do 29 maja, a później już tylko 3 i 4 czerwca. Równolegle ruszyły testy w Parku Śląskim. Tam również pojazd ma za kilka dni wozić pasażerów. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ. […]
Ja omijam ten park szerokim łukiem już od lat. Właśnie dlatego, że nie przypomina on już tego czym był kiedyś. Dzisiaj już nie ma szans na spokojny odpoczynek w parku. Po co mam iść czy jechać rowerem do parku gdzie jeździ więcej samochodów niż u mnie po osiedlu? Ponadto jakość nawierzchni parkowych alejek też pozostawia wiele do życzenia. No i latem jest przez wiele tygodni zamknięty i zagrodzony z powodu festiwalu zatruwającego życie normalnym ludziom. A teraz jeszcze autobus tam puszczają. To może od razu jakaś autostrada przez środek dla biednych leniwców, którzy wszędzie muszą autem pod drzwi podjechać? I oczywiście niech jeszcze po środku zrobią wielki darmowy parking. Pamiętam jak do parku WPKiW jeszcze wtedy, dylało się tramwajem z manelami i SZŁO na nogach na Falę albo do ZOO czy Planetarium.
ktoś chyba zgłupiał po parku jeździ coraz więcej samochodów a gdzie mają chodzić starsze osoby, matki z dziećmi, gdzie mają odpocząć osoby przychodzące po pracy? Po co remontować chorzowską, linię tramwajową, puśćmy je przez park. Gdzie te czasy gdy można było spokojnej chodzić po parku. Jak się leniom chodzić po parku to niech siedą w domu
serio? komu to potrzebne? tam już są regularne jazdy samochodów, bo się niektórym 15-20 minut przespacerować nie chce, tylko muszą pod same drzwi restauracji podjechać, do tego dołożyć hulajnogi elektryczne, rowery, dzieci na rowerkach i hulajnogach, osoby na rolkach i zamiast parku robi się centrum miasta, gdzie trzeba lawirować żeby nie zostać staranowanym, a spacer w spokoju jest możliwy już tylko w odległych częściach parku – oczywiście nie tych gdzie wyrąbali drzewa pod budowę nowej Elki
Oczywiście pojedzie wyznaczoną drogą rowerową, tak jak wszystkie samochody. 😀 Czy jak będę się z dzieckiem turlał na rowerku pod górkę koło zoo, to będzie się za nami toczył naszym tempem?
Za tydzień przeczytamy newsa
“Ciężarówka z budowy zderzyła się z autonomicznym autobusem w Parku Śląskim na chodniku, poszkodowani zostali spacerowicze, kolarz, dziecko i pies”
I co najlepsze na bank wina będzie brumbrumka.
Zamiast szlabanów – puścić tam 20 takich autobusów jeżdżących 10 km/h, niech blokują osobówki i dostawczaki rozjeżdżające pieszych na alejkach
Niedawno był lament “Park Śląski planuje duże zmiany dla kierowców. Przede wszystkim mają one polegać na uporządkowaniu ruchu na terenie parku. Obecnie głównymi alejami porusza się sporo samochodów.”
Teraz trzeba dołożyć autobus 🙂